To był jednostronne widowisko. AEK Ateny prowadził 2:0 po pierwszej połowie za sprawą Stevena Zubera oraz Mijata Gacinovicia. Miejscowi nie spuszczali nogi z gazu w drugiej odsłonie, bo w 59. minucie na listę strzelców wpisał się również Orbelin Pineda.
Damian Szymański jest pierwszym wyborem trenera AEK-u. Reprezentant Polski oczywiście rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie gospodarzy i zaznaczył swoją obecność na murawie w samej końcówce.
Pięć minut przed upływem regulaminowego czasu z rzutu wolnego Niclas Eliasson wstrzelił piłkę w pole karne, obrońcy gości zaliczyli pusty przelot i piłka trafiła do kadrowicza. Z około trzech metrów Szymański głową trafił do siatki, a jego AEK rozbił 4:0 niżej notowanego przeciwnika.
W niedzielę drużyna z Ateny zapewniła sobie mistrzostwo Grecji. Po pięcioletniej przerwie AEK odzyskał tytuł.
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące informacje ws. trenera Legii. Odejdzie?
Szymański był kluczowym zawodnikiem w drodze po tytuł. Środkowy pomocnik doskonale czuje się w Grecji i niedawno przedłużył swój kontrakt z klubem.
AEK Ateny - Volos NPS 4:0 (2:0)
1:0 - Steven Zuber 16'
2;0 - Mijat Gacinović 33'
3:0 - Orbelin Pineda 59'
4:0 - Damian Szymański 85'
Czytaj więcej:
Kontrowersyjna sytuacja z Kiwiorem. Polak upadł, rywale strzelili gola [WIDEO]
Piotr Zieliński zadecydował, gdzie będzie grał w przyszłym sezonie