[tag=12291]
Marcelo Bielsa[/tag] przez ponad rok był bezrobotny. Argentyński szkoleniowiec w lutym 2022 roku po czterech latach odszedł z Leeds United. Cały czas jednak przymierzano go do różnych klubów i reprezentacji. W końcu wyjaśniła się przyszłość 67-latka.
Bielsa został oficjalnie nowym selekcjonerem reprezentacji Urugwaju. Zastąpił on Diego Alonso, który prowadził ten zespół podczas mistrzostw świata w Katarze i odpadł w fazie grupowej.
Nowy szkoleniowiec "Los Charruas" podpisał kontrakt do końca mistrzostw świata 2026. Bielsa w nowej roli zadebiutuje w czerwcu podczas meczów towarzyskich z Nikaraguą i Kubą. To będą jego jedyne testy przed eliminacjami do mundialu, które w Ameryce Południowej wystartują we wrześniu.
ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie ocenili Lewandowskiego. Wystarczyło jedno słowo
Co ciekawe, Bielsa kilka miesięcy temu był wskazywany do pracy w reprezentacji Polski. Wprawdzie nie wiadomo, czy PZPN się z nim kontaktował, ale jego nazwisko pojawiało się w mediach. Rekomendował go także Mateusz Klich, który miał okazję pracować z tym trenerem w Leeds United.
67-latek po kilku latach wraca do pracy w roli selekcjonera. W przeszłości prowadził Argentynę (w latach 1998-2004) ora Chile (w latach 2007-2011). Potem skupił się na piłce klubowej i był trenerem m.in. Athleticu Bilbao, Olympique Marsylia oraz Lazio Rzym.
"Szaleniec". To o nim marzy Lewandowski? >>
Klich wskazał wymarzonego selekcjonera. "Miałem takiego trenera" >>
Czy Bielsa sprawdzi się jako selekcjoner reprezentacji Urugwaju? 
