O tym, jak ważny jest on dla kibiców Zagłębia i Śląska, nie trzeba piłkarzom obu drużyn mówić. - Chciałbym wrócić, ale nie będę ryzykował zdrowia i jeżeli nie będę w stu procentach gotowy do gry, to nie pojawię się na boisku. Mogę zaszkodzić zespołowi - mówi portalowi SportoweFakty.pl Michał Stasiak.
28-letni środkowy defensor liczy na występ w tym spotkaniu. Cały czas trenuje, ale wciąż nie wie czy w sobotę pojawi się na Oporowskiej. - Trenuję, biegam, ale mam problemy z kopaniem piłki. Odczuwam ból, gdy to robię. Na pewno czas jest moim sprzymierzeńcem i zrobię wszystko, by być gotowy - przyznaje.
- Nie chciałbym oceniać swoich szans. Mam teraz cały tydzień i zobaczymy jak kolano będzie funkcjonowało - zakończył Stasiak.