Po zakończeniu sezonu Xavi może mieć problem ze znalezieniem zastępstwa dla Sergio Busquetsa. Defensywny pomocnik aktualnie jest kapitanem drużyny z Camp Nou, natomiast już ogłosił, że latem zmieni przynależność klubową.
Działacze FC Barcelony rozglądają się za potencjalnymi wzmocnieniami w drugiej linii na rynku transferowym. Nie jest tajemnicą, że w orbicie zainteresowań mistrzów Hiszpanii znajduje się reprezentant Portugalii, Ruben Neves.
Choć kontrakt Nevesa z Wolverhampton Wanderers obowiązuje jeszcze przez rok, to jest wielce prawdopodobne, że przy najbliższej okazji opuści drużynę. Po zremisowanym 1:1 meczu z Evertonem wraz z członkami rodziny podszedł pod trybunę i dziękował sympatykom "Wilków".
"Neves będzie czekał na Barcelonę, ponieważ uzgadniał warunki potencjalnego długoterminowego kontraktu. Ma nadzieję na ruch Barcelony, co nie jest teraz głównym priorytetem Xaviego" - podkreślił na Twitterze Fabrizio Romano.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Potężna bomba. Bramkarz nie miał żadnych szans
Od połowy 2017 roku Neves reprezentuje barwy Wolverhampton. Wcześniej był związany z FC Porto.
Czytaj więcej:
Hertha Berlin zdegradowana. Wpadka Unionu
Liverpool zagrał dla Newcastle i Manchesteru United. Everton walczył do końca