W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Po barbarzyńskich atakach zginęły tysiące niewinnych osób. Szybko zareagowała piłkarska federacja, która wykluczyła reprezentację Rosji z barażów o awans na mistrzostwa świata i innych imprez międzynarodowych. Zawieszenie obowiązuje też rosyjskie kluby, które nie mogą grać w europejskich pucharach.
To oznacza, że Rosjanie nie mogą brać udziału w eliminacjach Euro 2024. Mogą za to rozgrywać mecze towarzyskie. Problemem jest jednak to, że brakuje rywali, którzy chcieliby mierzyć się z kadrą tego kraju.
Od momentu wybuchu wojny, z Rosją zagrały: Kirgistan (2:1), Tadżykistan (0:0) i Uzbekistan (0:0). 15 czerwca na stadionie Łużniki w Moskwie miał odbyć się mecz z Kamerunem, ale wszystko wskazuje na to, że nie dojdzie do skutku.
Jak informuje "Sport-Express", ostatecznie reprezentacja Kamerunu odmówiła gry z Rosjanami. Stało się tak po tym, jak rząd zabronił drużynie narodowej gry przeciwko rosyjskiej kadrze.
Kameruńczycy byliby wymagającym przeciwnikiem dla Rosji. Miało to być trzecie starcie tych drużyn w historii. W 1994 roku na mundialu Rosja wygrała 6:1, a w 2011 roku w towarzyskim starciu padł remis 0:0.
Czytaj także:
Wiadomo, co z Krychowiakem! FIFA podjęła decyzję
Josue coraz bliżej pozostania w Legii! Jednoznaczny gest piłkarza!
ZOBACZ WIDEO: Holendrzy próbują wyciągnąć Polaka z Rosji. "Wszystko rozejdzie się o pieniądze"