Według informacji przekazywanych przez niemieckie "Sky", Benjamin Pavard miał już poinformować władze Bayernu Monachium, że zdecydowanie chce opuścić klub już tego lata. Kontrakt Francuza wygasa jednak po zakończeniu rozgrywek 2023/2024.
Jak donosi źródło, niemiecki klub był zadowolony z gry francuskiego obrońcy i dążył do zatrzymania w drużynie filaru defensywy, ale "nie za wszelką cenę".
Nie jest tajemnicą, że Benjaminem Pavardem zainteresowana jest FC Barcelona, o czym pisaliśmy w marcu. Wówczas Francuz stanowczo zaprzeczał, zapewniając, że nigdzie się nie wybiera.
- Nigdy nie powiedziałem nikomu, że chce odejść z Bayernu. Bardzo dobrze wiem, że jestem w wielkim klubie, gdzie wszystko jest doskonale zorganizowane. Tutaj jest znakomita atmosfera - przyznał w rozmowie z portalem SPORT1.de (---> WIĘCEJ TUTAJ).
Teraz nastąpił jednak zwrot akcji i władze monachijskiego klubu będą najpewniej zmuszone sprzedać obrońcę już tego lata. A ofert z topowych klubów Francuz ma wiele. Pavardowi przy wyborze doradzać będzie między innymi Pini Zahavi.
Czytaj także:
Hiszpanie biją na alarm ws. Barcelony i Ligi Mistrzów
Co dalej z Xavim w Barcelonie? Są nowe informacje
ZOBACZ WIDEO: Polacy zachwycają Europę. Trener powtarzał jedno słowo