Artur Sobiech: Do wszystkiego podchodzę z dystansem

Spotkanie Polonii z Ruchem będzie meczem derbowym, ale również pojedynkiem napastników. W zespole z Bytomia w świetnej formie znajduje się Grzegorz Podstawek. Z kolei w zespole wicelidera z Cichej doskonale współgra duet Artur Sobiech - Andrzej Niedzielan.

Michał Piegza
Michał Piegza

Jednym z odkryć ekstraklasy w bieżącym sezonie jest młody napastnik Ruchu Chorzów Artur Sobiech. Snajper Niebieskich w trwających rozgrywkach zdobył trzy gole, a gdyby pod bramką przeciwnika zachował więcej "zimnej krwi", to rezultat mógł być jeszcze lepszy.

Do meczu derbowego z Polonią Bytom wychowanek Grunwaldu Ruda Śląska podchodzi ze spokojem. Nie będzie to pierwszy występ "Abdula" na stadionie przy Olimpijskiej. Napastnik Niebieskich był jednym z bohaterów wiosennego spotkania w Bytomiu. - Dobrze wspominam tamten mecz. Zdobyłem gola na 1:0 Wcześniej mieliśmy mały impas, ale udało nam się wygrać 3:0 - wspomina Sobiech. - Mój gol był nietypowy, bo zdobyłem go "klatą". Ważne, że piłka wpadła do bramki - dodał zawodnik. Przysłuchujący się wypowiedzi napastnika trener Ruchu Waldemar Fornalik żartem dodał: - Teraz już wiemy, że zamiast na głowę koledzy muszą ci wrzucać piłkę na "klatę" - śmiał się szkoleniowiec.

Po dobrej grze w pierwszych kolejkach, zainteresowanie Niebieskimi, w porównaniu z poprzednimi sezonami, znacząco wzrosło. Artur Sobiech spokojnie podchodzi jednak do tego aspektu. - Mam do tego pewien dystans. Media teraz piszą o mnie dobrze, ale za chwilę może być inaczej. Skupiam się na każdym kolejnym meczu i to jest dla mnie najważniejsze - zapewnia 19-letni zawodnik.

W Najstarszych Derbach Śląska uwaga kibiców będzie skupiona głównie na snajperach obu drużyn. W Polonii nie do zatrzymania jest Grzegorz Podstawek. W Ruchu jeden z najlepszych duetów snajperów w polskiej ekstraklasie tworzą Artur Sobiech z Andrzejem Niedzielanem. "Abdul" zdaje sobie sprawę z atutów napastnika zespołu z Olimpijskiej. - Bardzo dobrze gra głową. Na pewno musimy na niego zwrócić szczególną uwagę. Nie przez przypadek zdobył w bieżącym sezonie pięć bramek - chwali 30-letniego zawodnika snajper z Cichej. - Czy jest to jego najlepszy moment w jego karierze? O to należałoby zapytać Podstawka - dodał na koniec Sobiech.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×