Odejście Karima Benzemy było trochę niespodziewane, bo jednak w pewnym momencie wydawało się, że Francuz zostanie w zespole. Natomiast faktem jest, że jego pobyt w Realu Madryt już się zakończył, a 35-latek jest już oficjalnie zawodnikiem Al-Ittihad FC.
Teraz władze Królewskich szukają zawodnika, który będzie odpowiedzialny za grę w środku ataku i jednoczesne strzelanie wielu bramek. Faworytem Carlo Ancelottiego według mediów jest Harry Kane, ale na horyzoncie pojawiła się też inna opcja, która jednak obecnie jest traktowana jako rozwiązanie awaryjne.
Z informacji podanych przez Jijantes wynika, że madrytczycy rozpoczęli badanie gruntu pod ewentualny transfer Lautaro Martineza z Interu Mediolan. Kontrakt Argentyńczyka z finalistą Ligi Mistrzów obowiązuje do lata 2026 roku, ale nawet mimo tego Królewscy rozważają taki ruch.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przepiękny gol Polaka na Islandii. Bramkarz był bez szans
Oczywiście mistrz świata z poprzedniego roku jest postrzegany jako opcja awaryjna w przypadku fiaska ze sprowadzeniem wspomnianego wyżej Anglika. To on pozostaje głównym celem, wymarzonym napastnikiem Carlo Ancelottiego, ale nie można wykluczyć, że Tottenham Hotspur postawi się i nie puści swojej gwiazdy.
Dlatego też rozważana jest kandydatura Lautaro, za którego oczywiście również trzeba by było zapłacić ogromne pieniądze. Argentyńczyk jest kapitanem i absolutnym liderem Interu, a do tego ma dość długi kontrakt, więc Włosi mogą mieć naprawdę duże oczekiwania finansowe.
Czytaj też:
Za tyle Liverpool kupi mistrza świata
Oficjalnie: pierwsze wzmocnienie Piasta
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Kto byłby lepszym wzmocnieniem Realu Madryt? 
