Stołeczny klub chce wzmocnić kadrę, by w przyszłym sezonie zdetronizować Raków Częstochowa. Jak dotąd kierownictwo Legii Warszawa oficjalnie ogłosiło transfery Marca Guala oraz Patryka Kuna, a to dopiero początek.
Nie można wykluczyć scenariusza, w którym wicemistrzowie Polski w letnim okienku transferowym pozyskają jeszcze jednego piłkarza na lewą stronę defensywy. Pod znakiem zapytania stoi bowiem przyszłość Filipa Mladenovicia, łączonego z Panathinaikosem Ateny.
Zgodnie z doniesieniami serwisu aupaalba.es, Mladenovicia wkrótce najprawdopodobniej zastąpi Julio Alonso. Hiszpańscy dziennikarze są przekonani, że urodzony w 1998 roku obrońca zwiąże się kontraktem z Legią.
W sezonie 2022/23 zawodnik Albacete Balompie zanotował trzy asysty w 37 spotkaniach na zapleczu Primera Division. Jego zespół odpadł w półfinale baraży o awans do elity (1:6 w dwumeczu z Levante).
Legia może wykorzystać nadarzającą się okazję, bo umowa Alonso wygaśnie wraz z końcem czerwca. 24-latek do Albacete przeniósł się w połowie 2021 roku z drugiej drużyny Realu Betis.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny strzał w Ameryce Południowej. Prawdziwe "golazo"!
Czytaj więcej:
"Przecież nie jest głupim człowiekiem". Anglik dosadnie o zachowaniu Marciniaka
Kolejne duże nazwiska trenerskie łączone z Napoli