Media rozgrzały najnowsze doniesienia francuskiego "L'Equipe", mówiące o tym, że Kylian Mbappe wysłał do Paris Saint-Germain list, w którym poinformował, że nie chce przedłużyć umowy. Tym samym kontrakt Francuza wygaśnie w czerwcu 2024 roku.
Ruch ten spotkał się z natychmiastową reakcją futbolowych gigantów. Podczas audycji "El Larguero" ujawniono, że Real Madryt jest gotowy "postawić wszystko", aby ściągnąć napastnika do siebie.
Jednak nie tylko "Królewscy" zainteresowani są reprezentantem Francji. Przed 24-latkiem otworzyła się bowiem okazja na dołączenie do najlepszej, krajowej ligi na świecie, mianowicie do Premier League.
ZOBACZ WIDEO: Pożegnanie Błaszczykowskiego, przyszłość Szymona Marciniaka - Z Pierwszej Piłki #41
Jak podaje "The Times", związać się z nim umową chciałaby także Chelsea. Konkurencja w postaci "Los Blancos" jest niezwykle wysoka. "The Blues" mogą jednak opierać swe nadzieje na trudnych relacjach na linii PSG - Madryt.
Ale to nie wszystko. W gronie zainteresowanych może znaleźć się także Manchester United. W maju "Bild" informował bowiem, że szejk Jassim bin Hamad al Thani będzie próbował zakupić Mbappe, jeśli przejmie on klub. A jest on tego bardzo bliski, jak poinformował ostatnio katarski dziennikarz Fahad Al Emadi.
"Transfer Markt" wycenia aktualnie napastnika na 180 mln euro. Niewkluczone więc, że będziemy świadkami jednego z najdroższych transferów w historii piłki nożnej.
Liverpool chce gwiazdora Realu Madryt. Oferta już złożona
Czesław Michniewicz przejął "Przywódców Południa". Gdzie trafił były selekcjoner?
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
