Dziś już mam rozstrzygnięcia, które niektórych obserwatorów mogą przyprawiać o ból głowy. Kto przed rozpoczęciem rozgrywek spodziewał się, że o czołowe miejsca będzie się bić ekipa Jaroty? Zespół prowadzony przez Czesława Owczarka jest szczególnie groźny na własnym boisku, gdzie punkty zgubiły już faworyzowani rywale z Sosnowca i Bydgoszczy. Ostatnio Jarota wywiozła trzy punkty z grodu Kopernika. - Cieszę się z trzech oczek. Ostatnio to Toruń wygrał u nas 3:1, więc teraz karta się odwróciła i to my jesteśmy trochę wyżej w tabeli niż Elana. Przyjechaliśmy na trudny teren, jakim jest na pewno Toruń. Drużyna Elany pokazała w ostatnim meczu, że potrafi grać w piłkę wywożąc cenny remis z Wągrowca - ocenił Owczarek. W najbliższą niedzielę Jarota podejmie na własnym terenie Polonię Słubice i raczej trudno spodziewać się innego rozstrzygnięcia, niż zwycięstwo gospodarzy.
Z kolei w sobotę najciekawiej zapowiada się starcie GKS Tychy z Zagłębiem Sosnowiec. Obie drużyny do miejsc premiowanych awansem tracą tylko kilka punktów. To będzie bez wątpienia prawdziwe piłkarskie święto na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim, bo prócz sporych tradycji, oba kluby posiadają również dobrze zorganizowane grupy kibiców. - Sobotni mecz to nie tylko szansa zyskania trzech punktów i prestiżu, ale również możliwość awansu na druga pozycję w tabeli. Czeka nas ciężka walka, ale zrobimy wszystko, aby komplet punktów został w Tychach. W końcu musimy się przełamać w meczach z Zagłębiem. Jeśli dobrze nam pójdzie w tym spotkaniu i w kolejnych meczach, rundę jesienną możemy zakończyć na bardzo wysokim miejscu - stwierdził na oficjalnej stronie tyskiego klubu doświadczony Krzysztof Bizacki.
W pozostałych pojedynkach nie powinno być większych niespodzianek. Swoją sporą przewagę nad rywalami powinien powiększyć Ruch Radzionków, który na własnym boisku zmierzy się z zawodzącą Unią Janikowo. Po ostatnim zwycięstwie na Kujawach humory poprawiły się w Legnicy, bo Miedź traci już tylko jeden punkt do bezpiecznej strefy. W sobotę zespół prowadzony przez Janusza Kudybę zmierzy się z coraz lepiej dysponowaną Lechią Zielona Góra. Po trzy punkty powinni również zdobyć ekipy z Wągrowca i Gdyni, które bardzo dobrze radzą sobie na własnym boisku. Bardzo ważne spotkanie dla układu sił w dolnej części tabeli odbędzie się w Grudziądzu. Miejscowa Olimpia ma obecnie cztery "oczka" przewagi nad swoim najgroźniejszym rywalem z Wrocławia. Jeśli podopieczni Marcina Kaczmarka pokonają Slęzę, będą mieli o wiele spokojniejszą przerwę zimową.
16. KOLEJKA GR.ZACHODNIEJ II LIGI:
Lechia Zielona Góra - Miedź Legnica / sob 24.10.2009 godz. 12:00
Nielba Wągrowiec - Raków Częstochowa / sob 24.10.2009 godz. 13:00
Ruch Radzionków - Unia Janikowo / sob 24.10.2009 godz. 13:00
Olimpia Grudziądz - Ślęza Wrocław / sob 24.10.2009 godz. 14:00
GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec / sob 24.10.2009 godz. 14:00
Górnik Polkowice - Czarni Żagań / sob 24.10.2009 godz. 17:00
Zawisza Bydgoszcz - Elana Toruń / sob 24.10.2009 godz. 17:00
Bałtyk Gdynia - Tur Turek / sob 24.10.2009 godz. 17:30
Jarota Jarota - Polonia Słubice / nd 25.10.2009 godz. 14:00