Kibice się wściekną? Niefortunne wideo z "Lewym"

Jerzy Brzęczek: Zabrakło przywództwa, drużyna się kompletnie rozsypała

21 czerwca rozpoczęło się astronomiczne lato. To czas, gdy wiele osób odpoczywa na wymarzonych wakacjach i tam ładują akumulatory przed dalszą częścią roku i zawodowymi obowiązkami. Nie inaczej jest z piłkarzami, o czym w szczególności przekonaliśmy się po meczu eliminacji Euro 2024 pomiędzy Mołdawią i reprezentacją Polski.

Klubowe profile w mediach społecznościowych nie przegapiły okazji do zakomunikowania swoim fanom, że właśnie rozpoczęły się wakacje. Tak zrobiła też FC Barcelona. Wykorzystano do tego wcześniej nagrane krótkie wideo, którego główną postacią jest Robert Lewandowski.

Na nagraniu - można je zobaczyć poniżej - Lewandowski siedzi na trybunie Camp Nou. Miało być zabawnie, ale biorąc pod uwagę porażkę Polski z Mołdawią - wyszło niefortunnie.

Wszystko przez grę i wypowiedzi naszych piłkarzy. Polska do przerwy prowadziła 2:0, ale przegrała 2:3. Po meczu obrońca reprezentacji naszego kraju Jan Bednarek wyznał, że drużyna myślami była już na wakacjach.

- Byliśmy już głową na wakacjach przy 2:0. Myśleliśmy, że strzelimy trzecią, czwartą bramkę i mecz się dogra sam do końca. To nie jest to, co my powinniśmy robić. Zostaliśmy zasłużenie za to skarceni. Pokazali nam Mołdawianie, że walką, ciężką pracą, wiarą do samego końca można bardzo wiele zdziałać w dzisiejszej piłce. To jest wstyd, nie do zaakceptowania - mówił Bednarek w rozmowie z dziennikarzami.

Czytaj także:
Wszystko jasne. Jest oficjalny komunikat dotyczący Arkadiusza Milika
"Gdyby kilku zawodników ryknęło". Kulesza nie gryzie się w język po kompromitacji kadry

ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Kibicuj biało-czerwonym! Polska vs. Szkocja - na żywo w TVP1 o 20:35 w Pilocie WP (link sponsorowany)