Hiszpanie walczą z rasizmem w futbolu. Władze chcą wprowadzić specjalne prawo
W poprzednim sezonie nieodłączną częścią hiszpańskiego futbolu były afery związane z Viniciusem Juniorem. Brazylijczyk często był ofiarą wyzwisk, w tym tych rasistowskich.
W sprawę zaangażowały się m.in. władze Brazylii, które broniły reprezentanta swojego kraju i oczekiwały pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności. W Kraju Kawy również myślano nad wprowadzeniem prawa, które ma chronić piłkarzy przed rasistowskimi wyzwiskami.
Swój przepis chcą również wprowadzić władze w Hiszpanii. Z informacji podanych przez "El Pais" wynika, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chce powołać do życia przepis, który będzie pozwalał policji na przerywanie spotkań, podczas których będzie dochodziło do wyzwisk na tle rasistowskim.
Miałoby to polegać na tym, że służby będą prosiły sędziego o tymczasowe lub całkowite kończenie meczów. To pokazuje, że Hiszpanie podchodzą do walki z rasizmem bardzo poważnie i nie można wykluczyć, że ich działania ośmielą inne kraje w podejmowaniu tak stanowczych kroków.
Czytaj też:
Legenda Arki Gdynia zakończyła karierę
Wielki powrót po latach! Były reprezentant Polski piłkarzem Ruchu Chorzów