Poprzedni sezon nie był zbyt udany dla zawodników Bayernu Monachium. Bawarczycy dość szybko odpadli z Ligi Mistrzów, nie zdobyli Pucharu Niemiec, a mistrzostwo kraju zapewnili sobie dopiero w ostatniej kolejce. To sprawia, że władze klubu chcą mocno ruszyć na zakupy.
Priorytetowym transferem jest sprowadzenie napastnika. Najwięcej mówi się o chęci wykupienia Harry'ego Kane'a z Tottenhamu Hotspur. Według mediów Die Roten wkrótce mają za niego zaproponować około 90 milionów euro, co może przekonać Koguty do wydania zgody na odejście.
Inną kwestią jest wzmocnienie całkiem dobrze obsadzonej linii pomocy. Z informacji podanych przez Sebastiena Denisa z portalu footmercato.net wynika, że Bayern chce sprowadzić do siebie Khephrena Thurama, który po świetnych występach w OGC Nice wzbudza bardzo duże zainteresowanie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Holandia ma swojego Lionela Messiego?! Przepiękny drybling
Od dawna najbliżej sprowadzenia 22-latka jest Liverpool FC, który już miał porozumieć się z samym zawodnikiem w kwestii jego kontraktu i teraz chce złożyć ofertę jego obecnemu klubowi. Tak późne złożenie propozycji jest spowodowane tym, że pomocnik brał udział w mistrzostwach Europy U-21.
Bayern nie stoi na straconej pozycji, ale jeśli faktycznie chce sprowadzić Francuza, to musi się przygotować na spory wydatek. Według mediów wykupienie syna Liliana Thurama ma kosztować minimum 50 milionów euro.
Czytaj też:
Szybki błąd, a potem bezradność Polaków. Nieudany start Euro
Pełnia szczęścia! Najpierw wygrał Ligę Mistrzów, a teraz to