"Najbardziej szalone testy w historii". Bayern bliski głośnego transferu

Getty Images / Christian Kaspar-Bartke / Na zdjęciu: piłkarze Bayernu Monachium
Getty Images / Christian Kaspar-Bartke / Na zdjęciu: piłkarze Bayernu Monachium

Już tylko detale dzielą Kim Min-Jae od oficjalnego związania się z Bayernem Monachium. Obrońca ma już za sobą testy medyczne, które "Bild" określa mianem "najbardziej szalonych w historii Bayernu".

Kim Min-Jae ma za sobą świetny sezon w barwach Napoli, który ukoronował zdobyciem mistrzostwa Włoch. Koreańczyk, obok Victora Osimhena czy Khvichy Kvaratskhelii był jedną z największych gwiazd włoskiej drużyny.

Początkowo wydawało się, że defensor trafi do Manchesteru United, jednak ostatecznie najwięcej determinacji ws. transferu wykazał Bayern Monachium i to właśnie zespół mistrza Niemiec już wkrótce powinien oficjalnie ogłosić pozyskanie 26-latka.

Zwłaszcza, że Kim ma już za sobą testy medyczne, które odbyły się... w Korei. Wszystko z powodu obowiązkowej służby wojskowej, którą Kim odbywał w ostatnich tygodniach. W związku z tym klubowi lekarze udali się na drugi koniec świata, by dopełnić formalności przed oficjalnym ogłoszeniem transferu.

Bayern ma zapłacić za Koreańczyka 50 mln euro, a sam piłkarz ma podpisać 5-letni kontrakt, w ramach którego będzie zarabiał 12 mln euro za sezon.

Czytaj także:
Eden Hazard może dołączyć do gwiazd
Dudek dosadnie o Lewandowskim

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Vinicius Jr zmienia dyscyplinę? Ależ zabawa!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty