ME U-19: gorzki smak zwycięstwa Polski. Trudna sytuacja w grupie

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: reprezentacja Polski U-19
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: reprezentacja Polski U-19

W wielkich bólach rodziło się pierwsze zwycięstwo reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy U-19. "Biało-Czerwoni" pokonali Maltę 2:0, ale ten wynik nie jest do końca korzystny w kontekście walki o wyjście z grupy.

Układ w tabeli był taki, że zespół Marcina Brosza potrzebował co najmniej trzybramkowej wygranej, by wyprzedzić Włochów i nie być w ostatniej kolejce pod ścianą. Gdyby bowiem przystępował do gry z 2. pozycji, do awansu do półfinału wystarczyłby mu remis.

Sytuacja szybko się skomplikowała, bowiem w 21. minucie za bezsensowny faul w środku pola drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Wiktor Matyjewicz i nasi kadrowicze musieli sobie radzić w osłabieniu.

Maltańczycy wyczuli szansę i momentami nawet przejmowali inicjatywę. Na początku drugiej połowy cud uratował nas przed stratą gola, gdyż do pustej bramki nie trafił Alfie Bridgman.

Niewiele na to wskazywało, na szczęście Polacy wzięli się w garść i po niespełna kwadransie wyszli na prowadzenie. W dużym zamieszaniu w polu karnym przytomność umysłu wykazał Igor Strzałek, który spokojnie wypracował sobie pozycję i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce.

Ta bramka padła jeszcze w osłabieniu, lecz po chwili siły na boisku się wyrównały, bo Dylan Scicluna brutalnie zaatakował Mateusza Kowalczyka, za co otrzymał czerwoną kartkę.

To był moment, w którym podopieczni Marcina Brosza poczuli krew i zdecydowanie podkręcili tempo. W 81. minucie Tomasz Pieńko wykorzystał podanie Kowalczyka i podwyższył prowadzenie "Biało-Czerwonych". Do wyprzedzenia Włochów brakowało zatem już tylko jednego gola.

Ostatnie fragmenty to nawałnica reprezentacji Polski, ale niestety nieskuteczna. Mimo jeszcze kilku sytuacji, nie udało się poprawić wyniku, co oznacza, że 2. kolejkę kończymy za Włochami. By awansować do półfinału, będziemy musieli z nimi w niedzielę wygrać.

Malta U-19 - Polska U-19 0:2 (0:0)
0:1 - Igor Strzałek 59'
0:2 - Tomasz Pieńko 81'

Składy:

Malta U-19: Hugo Sacco - Andrew Borg (85' Bjorn Buhagiar), Sven Xerri, Jake Vassallo, Tristan Viviani, Lucas Scicluna, Daniel Letherby (71' Nathan Cross), Dylan Scicluna, Benjamin Hili (71' Lucas Caruana), Basil Tuma (85' Sean Gatt), Alfie Bridgman (63' Brooklyn Borg).

Polska U-19: Oliwier Zych - Dominik Biniek (46' Kacper Przybyłko), Miłosz Matysik, Wiktor Matyjewicz, Igor Drapiński, Miłosz Brzozowski, Mateusz Kowalczyk, Kacper Urbański, Igor Strzałek, Jordan Majchrzak (24' Wiktor Smoliński), Junior Nsangou (63' Tomasz Pieńko).

Żółte kartki: Benjamin Hili, Andrew Borg (Malta U-19) oraz Wiktor Matyjewicz, Miłosz Matysik (Polska U-19).

Czerwone kartki: Dylan Scicluna /61' za faul/ (Malta U-19) oraz Wiktor Matyjewicz /22' za drugą żółtą/ (Polska U-19).

Sędzia: Yael Falcon (Argentyna).

Tabela grupy A:

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Portugalia 2 2 0 0 7:1 6
2 Włochy 2 1 0 1 5:5 3
3 Polska 2 1 0 1 2:2 3
4 Malta 2 0 0 2 0:6 0

Terminarz 3. kolejki:

Włochy U-19 - Polska U-19 / nd. 09.07.2023 godz. 18.00

Portugalia U-19 - Malta U-19 / nd. 09.07.2023 godz. 18.00

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Vinicius Jr zmienia dyscyplinę? Ależ zabawa!

Komentarze (1)
avatar
Robertus Kolakowski
7.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ta sytuacja jest wspaniała. Dobrze, ze Polacy nie mogą awansować tylko murując bramkę i czekać na cud obrony Częstochowy. Zobaczymy co oni i ich trener naprawdę potrafią! Życzę im wygranej!