Od kilkunastu dni w kuluarach krążą informacje, które docierają również do nas, że Saudyjczycy, którzy przeprowadzają gigantyczną ofensywę transferową, na celownik wzięli też Piotra Zielińskiego.
O tym pomyśle słyszeliśmy już kilka razy, więc wygląda na to, że coś może być na rzeczy.
Dziś o takim scenariuszu poinformował egipski dziennikarz, Ismael Mahmoud, który od kilkunastu tygodni "tropi" transferowe przymiarki klubów z Arabii Saudyjskiej.
Zdaniem Egipcjanina Zieliński miałby negocjować przejście Al-Ahly, a więc jednego z czterech najbardziej znanych klubów Arabii Saudyjskiej. Al-Ahly trzy razy zdobywał mistrzostwo kraju i aż trzynaście puchar Arabii Saudyjskiej.
Dla przypomnienia: kontrakt Polaka z Napoli wygasa za rok. Od dłuższego czasu trwają rozmowy na temat nowej umowy, ale strony nie osiągnęły porozumienia.
A wracając do Al-Ahly. W tym okienku transferowym klub sprowadził już dwie wielkie gwiazdy z Europy. To bramkarz Edouard Mendy z Chelsea (18,5 mln euro) i napastnik Roberto Firmino (wolny gracz).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Bezczelny". Jest głośno o golu w Norwegii
Oczywistym jest natomiast fakt, że Arabowie mogliby przebić pensję Polaka z Neapolu (około 4 mln euro rocznie, ale w nowej umowie miałby mieć mniej) co najmniej kilka razy. Pytanie tylko czy znakomicie czujący się pod Wezuwiuszem zawodnik zdecydowałby się na taki ruch? Polak ma też oferty z innych klubów, jak choćby z Lazio.
Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty
Media: Spór Krychowiaka z lekarzem kadry. Zawiadomienie do prokuratury
Kłopotliwy gość PZPN w Mołdawii