Pokazali klasę. Oni byli najjaśniejszym punktem Rakowa
Raków Częstochowa ma za sobą debiut w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Piłkarze mistrza Polski nie zachwycili, ale pokonali Florę Tallin 1:0. Od początku meczu otrzymali wielkie wsparcie z trybun.
Do postawy piłkarzy gospodarzy można mieć zastrzeżenia, ale nie do kibiców. Fani Rakowa od pierwszego gwizdka głośno wspierali swoją drużynę.
W 54. minucie na 1:0 trafił Władysław Koczerhin (więcej tutaj). Gdy ukraiński pomocnik otworzył wynik meczu, na trybunach zapanowała radosna atmosfera. Niestety, piłkarzom Rakowa nie udało się podwyższyć wyniku.
Co ciekawe, do Częstochowy przyjechali również kibice Flory. Nie byli oni oczywiście tak liczni jak fani Rakowa, ale wspierali swoją drużynę, prezentując klubowe barwy.
Rewanż zostanie rozegrany za tydzień, 18 lipca. Początek meczu w Tallinie o godz. 19:00. Zwycięska drużyna zmierzy się z lepszym z pary Karabach Agdam - Lincoln Red Imps.
Czytaj także:
Oficjalnie: polski talent zmienił klub. Górnik Zabrze zarobił miliony
Legenda krytykuje Barcelonę. W tle Lewandowski