Oficjalnie: Lech Poznań ma czwartego nowego piłkarza

Brał udział w ośmieszeniu reprezentacji Polski, teraz zobaczymy go w PKO Ekstraklasie

Obie strony związały się kontraktem, który będzie obowiązywał do połowy 2026 roku.

- Przychodzi do nas kolejny zawodnik przygotowany do podjęcia rywalizacji z naszymi skrzydłowymi. Jest to piłkarz, który ma doskonale ułożoną lewą nogę, świetnie wykonuje stałe fragmenty, dobrze gra na małej przestrzeni - powiedział dyrektor sportowy "Kolejorza", Tomasz Rząsa.

Dino Hotić ma za sobą ponad trzyletnie występy w Cercle Brugge. W sezonie 2022/2023 pojawił się na boisku w 42 spotkaniach wszystkich rozgrywek, zdobywając 5 goli i dokładając do nich 2 asysty. Do Poznania przeniósł się jako wolny zawodnik, po tym jak wygasł jego kontrakt z dotychczasowym pracodawcą.

Hotić zbierał piłkarskie szlify w Słowenii i przebywał tam aż do stycznia 2020 roku, gdy został wytransferowany z NK Maribor do Belgii.

W karierze reprezentacyjnej długo był związany ze Słowenią i uzbierał tam aż 54 mecze w drużynach młodzieżowych (strzelił 10 bramek). W seniorach reprezentuje już jednak Bośnię i Hercegowinę (dotąd 4 spotkania).

27-latek to czwarte letnie wzmocnienie Lecha. Wcześniej zespół Johna van den Broma zasilili: Elias Andersson (ostatnio Djurgardens IF), Miha Blazić (Angers SCO) oraz Ali Gholizadeh (RSC Charleroi).

Do Lecha powrócili też piłkarze, którzy przebywali na wypożyczeniach: Filip Borowski (Zagłębie Sosnowiec), Bartosz Mrozek (Stal Mielec) oraz Maksymilian Pingot (Odra Opole).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on wyprawiał! Kapitalna postawa bramkarza