Kibice dali znać o sobie. Przerwali mecz drużyny Gumnego

Getty Images / Dursun Aydemir/Anadolu Agency / Na zdjęciu: kibice przerwali mecz Besiktas - Augsburg
Getty Images / Dursun Aydemir/Anadolu Agency / Na zdjęciu: kibice przerwali mecz Besiktas - Augsburg

FC Augsburg rozgrywał w ostatni weekend towarzyski mecz z Besiktasem Stambuł. Spotkanie nie zostało dokończone, ponieważ do akcji wkroczyli tureccy kibice.

Obie drużyny przygotowują się do rozpoczęcia nowego sezonu. FC Augsburg remisował z Besiktasem Stambuł 1:1, gdy swoją obecność postanowili zasygnalizować fani tureckiego zespołu.

Kibice Besiktasu odpalili w 79. minucie środki pirotechniczne na trybunach. Huk petard sprawił, że sędzia zaprosił piłkarzy obu zespołów do szatni.

Zawodnicy nie wrócili już na murawę i mecz został zakończony przy wyniku 1:1. Bramkę dla Besiktasu zdobył w 42. minucie Jackson Muleka. Wyrównał w 60. minucie Irvin Cardona.

W spotkaniu nie zagrał Robert Gumny. Obrońca reprezentacji Polki doznał kilka dni wcześniej kontuzji (więcej tutaj).

Czytaj także:
Pokazali klasę. Oni byli najjaśniejszym punktem Rakowa
Flora postraszyła Raków. Skromna zaliczka mistrza Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma zaledwie 18 lat. Nowa gwiazda Realu już zachwyca!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty