Londyńczycy rozpoczęli spotkanie z wysokiego C. Po pięciu minutach rywalizacji Gabriel Jesus fantastycznie uderzył z dystansu, a następnie piłka wpadła za kołnierz bezradnego bramkarza. Autorem drugiej bramki w pierwszych 45 minutach był Leandro Trossard, który również precyzyjnie przymierzył sprzed pola karnego.
Kilkadziesiąt sekund po zmianie stron na Audi Field w Waszyngtonie piłkę na 11. metrze ustawił sobie Jorginho. Włoski pomocnik w swoim stylu wykonał rzut karny i strzałem w prawy dolny róg zmylił golkipera.
W końcówce podopieczni Mikela Artety zwieńczyli dzieło. Gabriel Martinelli dynamicznie wpadł w pole karne gospodarzy i celnie strzelił w kierunku dalszego słupka. W 89. minucie Kai Havertz swobodnie przyjął sobie piłkę przed bramką, po czym z kilku metrów huknął nie do obrony.
Arsenal ostatecznie zwyciężył aż 5:0. W corocznym meczu z europejskim gigantem ekipa MLS All-Stars musiała uznać wyższość Anglików.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką
Wygląda na to, że po transferze Jurriena Timbera menadżer może częściej wystawiać Jakuba Kiwiora na lewej stronie defensywy. W nocy z środy na czwartek kadrowicz rozegrał 64 minuty na tej pozycji, potem zastąpił go Kieran Tierney.
Przed meczem zawodnicy obu drużyn przystąpili do efektownej rywalizacji w ramach MLS All-Star Skills Challenge. Kiwior pokazał strzelecką formę w jednej z konkurencji i uzbierał 25 punktów.
MLS All-Stars - Arsenal FC 0:5 (0:2)
0:1 - Gabriel Jesus 5'
0:2 - Leandro Trossard 23'
0:3 - Jorginho (k.) 47'
0:4 - Garbriel Martinelli 84'
0:5 - Kai Havertz 89'
Występ Kiwiora w shooting challenge (od 1:30):
Czytaj więcej:
Menedżer Zielińskiego został wezwany do Włoch. Chodzi o przyszłość Polaka
Stanisław Czerczesow zwolniony po kompromitacji w eliminacjach Ligi Mistrzów