Właśnie po to w Arabii Saudyjskiej płacą Portugalczykowi kosmiczne pieniądze. Ten ma strzelać i prowadzić do kolejnych zwycięstw Al-Nassr.
O ile w pierwszym meczu tego sezonu Arabskiej Ligi Mistrzów się nie udało (0:0 z Al Shabab), o tyle trzy dni później poszło znacznie lepiej, ale...
Al-Nassr w meczu z US Monastir jeszcze do 74. minuty zaledwie remisowało 1:1. Wtedy jednak Cristiano Ronaldo pewnie wykorzystał dośrodkowanie i głową skierował piłkę do bramki rywala.
Efekt był taki, że po tym trafieniu worek z golami się rozsypał, a Al-Nassr wygrało finalnie 4:1.
Tym samym 38-letni Portugalczyk ma już na swoim koncie 22. sezon z przynajmniej jednym trafieniem. Uwagę zwróciło natomiast zachowanie Portugalczyka po zdobytej bramce. Ten natychmiast pobiegł i wyściskał trenera Luisa Castro. Rodak Ronaldo przejął stery w klubie 6 lipca tego roku.
Zobacz także:
Polecieli do Londynu ws. Kane'a. Bayern usłyszał, ile musi dołożyć
Turcy oczarowani Szymańskim. "Będzie jedną z gwiazd"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a