Ivi Lopez przed rewanżem Rakowa z Karabachem: Musimy być większymi chamami!

Getty Images / SOPA Images  / Na zdjęciu: Ivi Lopez
Getty Images / SOPA Images / Na zdjęciu: Ivi Lopez

Ivi Lopez leczy ciężką kontuzję i na boisko wróci dopiero wiosną. Gwiazda Rakowa z Hiszpanii kibicuje drużynie w walce o Ligę Mistrzów. A w rozmowie WP SportoweFakty radzi, jak koledzy powinni zagrać dziś o godz. 18 przeciw Karabachowi.

Pierwszy mecz Rakowa z Karabachem w drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów miał szalony przebieg. Najpierw mistrz Polski, po kuriozalnych błędach rywali, wyszedł na prowadzenie 2:0, ale zaraz potem dwie wpadki przydarzyły się gospodarzom i zrobiło się 2:2.

Wynik 3:2 ustalił pięknym strzałem pozyskany tego lata Sonny Kittel, dając Rakowowi skromną zaliczkę przed rewanżem (transmisja środowego meczu w TVP Sport, początek spotkania o 18.00).

Czy jednobramkowa przewaga wystarczy, aby awansować? Ivi Lopez, jedna z największych gwiazd Rakowa, wierzy, że tak. Hiszpański pomocnik odniósł kontuzję kolana w jednym z przedsezonowych sparingów, jest już po operacji i odlicza dni do powrotu. Z Ivim rozmawialiśmy o jego rehabilitacji, pierwszym meczu z Azerami i o tym, jak jego koledzy powinni zagrać w rewanżu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Stanął przy Messim i się rozpłakał. To syn wielkiej gwiazdy

A co do dalszych losów Rakowa - jeśli mistrz Polski przejdzie Azerów, to w 3. rundzie eliminacji trafi na Aris Arisem Limassol, który rozprawił się z białoruskim BATE Borysów. Natomiast w przypadku odpadnięcia z Karabachem, mistrz Polski trafi do 3. rundy kwalifikacji Ligi Europy. Tam jego rywalem będzie przegrany z pary 2. rundy eliminacji Ligi Mistrzów HJK Helsinki - Molde FK.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty: Jak przebiega rehabilitacja? Z tego, co słyszeliśmy, operacja się udała.


Ivi Lopez, piłkarz Rakowa Częstochowa: Tak, nie było żadnych komplikacji, zabieg przeszedłem pomyślnie, a teraz walczę o powrót do zdrowia. Nigdy wcześniej nie miałem tak ciężkiej kontuzji, ale co zrobić, takie życie. Nie mam jednak żadnych wątpliwości: wrócę na boisko i znów będę w dobrej formie.

Wiadomo mniej więcej, kiedy będziemy znów cię oglądać?

Pierwszą część rehabilitacji przechodzę w Hiszpanii. W okolicach września wracam do Polski i tam zaliczę finałową fazę rekonwalescencji. Zimą powinienem już dołączyć do zajęć z Rakowem, a na boisku widzę się w rundzie wiosennej. Tak wygląda mój plan.

Nie mogłeś pomóc drużynie w meczu z Karabachem, ale oglądałeś to spotkanie. Rozumiem, że po golach Rakowa nie mogłeś jeszcze skakać do góry z radości?

Wprawdzie trochę się już poruszam, ale jeszcze nie tak, żeby podskakiwać (śmiech). Natomiast cieszę się z tego zwycięstwa, rezultat jest pozytywny. Choć oczywiście szkoda tej sytuacji, gdy prowadziliśmy 2:0…

No właśnie. Wiele osób nie może odżałować, że Raków nie utrzymał tego wyniku.

Dokładnie. Ja też! Niestety, pozwoliliśmy rywalowi na szybką odpowiedź. Wydaje mi się, że zabrakło trochę cwaniactwa. Myślę, że trzeba było w tym momencie reagować trochę inaczej: przerywać im akcje, trochę faulować, wybijać ich z rytmu, przeszkadzać. Tak, żeby nie mogli się rozkręcić. Wiem, że nie byłby to piękny fragment meczu, ale czasem tak trzeba.

Mówiąc wprost: zarówno w pierwszym meczu, przy 2:0, jak i w rewanżu, musimy być większymi skurczybykami, trochę boiskowymi chamami. A niestety Karabach miał szczęście, bo w obu przypadkach popełniliśmy błędy w kryciu i te gole przyszły im łatwo. Jedną z bramek ich piłkarz strzelił przecież klatką piersiową.

Raków też miał szczęście, bo dwa gole padły po błędach defensywy i bramkarza rywala.


To też prawda. W życiu nie widziałem bardziej kuriozalnej bramki.

Masz na myśli tę pierwszą.

Nie, tę drugą, po strzale Piaseckiego głową. Nie przypominam sobie podobnej interwencji bramkarza jak po tym strzale.

To jak Raków powinien zagrać w rewanżu?

Zważywszy na to, jak niepewny był Karabach w obronie, zaleciłbym kolegom oddawać jak najwięcej strzałów. Azerowie są u siebie groźni, to wiemy. Przekonał się o tym choćby Lech, który rok temu wygrał u siebie 1:0, a w rewanżu stracił pięć goli. Ale… to jest dobry zespół, natomiast też nie przesadzajmy: nie jest to jakaś nie wiadomo jaka superekipa. W takim sensie, że Raków też nie ma się czego wstydzić.

Zapewne będzie sporo szans do kontrataków.

Na to też liczę. Oni pewnie rzucą się na nas od początku, bo u siebie czują się pewnie. To powinno nam dać przestrzenie do kontrataków i mam nadzieję, że któryś, najlepiej szybko, wykorzystamy. I to, co mówiłem wcześniej: musimy być bardziej wyrachowani. Wybijać ich z rytmu, nie pozwalać się rozkręcić.

Raków sporo zrobił, aby w tych pucharach zaistnieć. Sprowadzenie Yeboaha i Kittela to wielkie hity, jak na polskie piłkarskie podwórko.

Tak, klub w tym okienku reagował szybko, również na moją kontuzję. Yeboah już pokazał swoje walory, a z każdym meczem jego pewność siebie będzie jeszcze rosła, bo po prostu coraz lepiej będzie się rozumiał z kolegami. Sonny też super zaczął, pięknym strzałem dając nam wygraną z Karabachem.

A nie boisz się, że może ci być ciężko o miejsce w składzie po powrocie? Bo tych dobrych piłkarzy w formacji ofensywnej jest w Rakowie coraz więcej.

Nie, nie boję się. Jestem jak najbardziej za sprowadzaniem dobrych piłkarzy, bo dzięki nim pozostali piłkarze tego klubu mogą stać się lepsi. Chcę się rozwijać razem z Rakowem, a do tego świetnych graczy nigdy za wiele. A o siebie jestem spokojny. Wiem, że wrócę silniejszy niż kiedykolwiek.

W Karabachu tradycyjnie będzie bardzo gorąco, generalnie warunki klimatyczne będą sprzyjały gospodarzom. Jakie to może mieć znaczenie?

Jakieś pewnie będzie miało, ale mam nadzieję, że nie decydujące. Wierzę, że koledzy szybko się do tych warunków przyzwyczają. Przedsezonowe sparingi też graliśmy w wysokich temperaturach. To na pewno będzie trudny mecz, ale wierzę w Raków. A jaki będzie wynik? 1:1 albo 2:1 dla nas. Taki rezultat chodzi mi po głowie.

Rozmawiał Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Tyle zarabia Lewandowski w Barcelonie
Ojciec Krychowiaka ma żal do Santosa

Komentarze (4)
avatar
keszko222
2.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z czym do ludzi, zapewne będzie łomot jaki rok temu zaliczył Fuzjoklub, jak jakimś cudem uda się wyrwać remis, to tylko po obronie Częstochowy. 
avatar
Jarrkki
2.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystkie samobóje, piłkarskie błędy, w tym dziennikarskie są kuriozalne. Potwierdzam i Pozdrawiam 
avatar
Roman S
2.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jedno jest pewne , że Raków musi zagrać lepiej niż grał u siebie... 
avatar
Nicky...
2.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gwiazdor... 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.