"Niepokój w Barcelonie". Sensacyjne informacje ws. Lewandowskiego

Umiarkowany optymizm w Częstochowie. A było już tak pięknie

Polak do FC Barcelony trafił rok temu. Robert Lewandowski postanowił wtedy odejść z Bayernu Monachium i przeniósł się do Dumy Katalonii. Z miejsca stał się największą gwiazdą. Zdobył z Barcą mistrzostwo Hiszpanii, a on sam zapewnił sobie koronę króla strzelców. Teraz "Lewy" przygotowuje się do drugiego sezonu w barwach Barcelony.

W klubie nikt nie wyobraża sobie jego odejścia. Lewandowski to nie tylko najlepszy strzelec i gwiazda zespołu, ale także duże oparcie dla młodych zawodników. Dla nich reprezentant Polski jest wzorem do naśladowania. Taka rola w drużynie bardzo odpowiada polskiemu napastnikowi.

Jednak według hiszpańskich mediów, Lewandowski jest kuszony przez arabskich szejków. Dziennikarz Enric Canyellas przekazał, że FC Barcelona wytypowała już następcę Lewandowskiego. To sensacyjne wieści, które wcześniej się nie pojawiały. Saudyjczycy kusili już Polaka, ale do konkretów nie doszło. Zdecydowanie odrzucił propozycje.

"W tej chwili w Barcelonie panuje niepokój. Z otoczenia Lewandowskiego zaczęła się seria ruchów i komentarzy. Podobno Polak mógł przedstawić klubowi ofertę, która nadejdzie z Arabii Saudyjskiej" - przekazał Canyellas.

To jednak nie wszystko. Ze słów dziennikarza wynika, że Barcelona miałaby być chętna na przyjęcie takiej propozycji! "Działacze przygotowali plan B. Pracują nad transferem Dusana Vlahovicia" - dodał.

Te informacje brzmią nie tyle sensacyjnie, co niewiarygodnie. Lewandowski w ogóle nie patrzy na oferty z innych klubów i nie zamierza przechodzić do Arabii Saudyjskiej. Ten kierunek jest absolutnie wykluczony. Kontrakt Lewandowskiego z Barcą ważny jest do czerwca 2026 roku.

Dusan Vlahović to napastnik Juventusu, ale Serbem interesuje się także Chelsea. Londyński klub negocjuje z Włochami wymianę, w którą wszedłby Romelu Lukaku.

Czytaj także:
Hiszpanie pieją z zachwytu. O "Lewym" krótko, ale dosadnie
Liga Mistrzów. Lawina komentarzy po tym, co zrobił Raków

ZOBACZ WIDEO: Brak komunikacji i panika. O co chodziło z Fernando Santosem?

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)