To niewątpliwie był jeden z najgłośniejszych transferów ostatnich tygodni. Wraz z początkiem sierpnia Sadio Mane oficjalnie opuścił Bayern Monachium i za kwotę około 30 milionów euro zasilił Al Nassr. Tym samym został kolejną gwiazdą, która zdecydowała się opuścić europejski futbol na rzecz Arabii Saudyjskiej.
Senegalczyk opowiedział o powodach swojej decyzji. - Myślę, że zauważyliście jak szybko to wszystko się potoczyło. To nie była trudna decyzja. Cristiano Ronaldo jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii, o ile nie najlepszym. To mi ułatwiło decyzję - cytuje jego słowa gazeta "Arab News".
- Talisca i inni piłkarze Al Nassr są naprawdę świetni i jestem naprawdę podekscytowany, że mogę rozpocząć ligę ramię w ramię z nimi wszystkimi. Widzieliśmy też na Mistrzostwach Świata w Katarze, że saudyjscy gracze są dobrzy technicznie. Wiedzą jak używać piłki. Dlatego też chcę aby ta drużyna odniosła prawdziwy sukces - dodał Mane.
ZOBACZ WIDEO: Trzy polskie kluby w fazie grupowej pucharów? "Jest o co się bić"
Mane w Al Nassr jest nieco ponad tydzień, ale zdążył zagrać już dla niego w trzech meczach Arab Club Champions Cup. W ostatnim meczu półfinałowym z Al Shorta (1:0) wywalczył rzut karny, który na zwycięską bramkę zamienił Ronaldo.
Warto przypomnieć, że arabski klub w ciągu ostatniego roku przeprowadził wielką ofensywę transferową. Oprócz Portugalczyka i Senegalczyka trafili do niego David Ospina, Marcelo Brozović czy Alex Telles.