Odkąd Lionel Messi występuje w nowym klubie prezentuje się znacznie lepiej niż w Paris Saint-Germain. Widać, że gra w Interze Miami sprawia mu przyjemność i czerpie z tego frajdę. Szczególnie, gdy zespół wygrywa mecze, a on strzela bramki.
Od momentu debiutu Inter nie przegrywa, a Argentyńczyk nie przestaje zdobywać bramek. Dość powiedzieć, że zakończył Puchar Ligi z dorobkiem 10 bramek w 7 spotkaniach. A swój wynik poprawił jeszcze w ostatnim meczu.
W 23. minucie Messi dopadł do bezpańskiej piłki, która była fiaskiem ataku jego drużyny. Argentyńczyk postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Po minięciu jednego z rywali zdecydował się na strzał zza pola karnego. Bramkarz był bezradny przy takim uderzeniu gwiazdora, który kolejny raz zaprezentował swoje umiejętności.
"Nie z tego ŚWIATA. Ukłony, Lionel Messi" - podsumował to trafienie oficjalny profil Major League Soccer w mediach społecznościowych, na którym pojawiła się bramka Argentyńczyka.
Ostatecznie Inter Messiego zremisował z Nashville SC 1:1. O końcowym wyniku finału zadecydowała seria rzutów karnych, w której goście zwyciężyli 10:9. Wszystko za sprawą interwencji swojego golkipera.
Zobacz gola Lionela Messiego:
Przeczytaj także:
Włosi zachwyceni Zielińskim. To docenili szczególnie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile na meczu Ekstraklasy. Zobacz, co zrobił jeden z kibiców