Worek z bramkami rozwiązał się bardzo szybko, bo już w 12. minucie prowadzenie gospodarzom w Grodzisku Mazowieckim zapewnił Patryk Mazur. Kwadrans później Wyspiarze potrafili odpowiedzieć trafieniem Elliota Mylesa z rzutu karnego.
Następnie nie popisał się Brayden Clarke, który skierował piłkę do własnej bramki. Podopiecnzi Rafała Lasockiego poszli za ciosem i w końcówce pierwszej odsłony Mateusz Szczepaniak dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, zaś po stronie Walijczyków bramkę zdobył Cruz Allen.
W drugiej odsłonie reprezentanci Polski nie zamierzali odpuszczać i w dalszym ciągu byli niewątpliwie stroną przeważającą. Swoją obecność na placu gry zaznaczyli jeszcze Kamil Jakóbczyk oraz Jakub Adkonis.
Dwie minuty przed upływem regulaminowego czasu gry prowadzenie miejscowych podwyższył Hubert Jasiak. To była różnica klas.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Po tym strzale komentator oszalał
W pierwszym meczu turnieju o Puchar Syrenki reprezentacja Polski U-17 rozbiła walijską kadrę (7:2). Ekipa prowadzona przez Lasockiego objęła prowadzenie w tabeli.
Polska U-17 - Walia U-17 7:2 (4:2)
1:0 - Patryk Mazur 12'
1:1 - Elliot Myles (k.) 27'
2:1 - Brayden Clarke (s.) 30'
3:1 - Mateusz Szczepaniak 35'
3:2 - Cruz Allen 45+2'
4:2 - Mateusz Szczepaniak 45+4'
5:2 - Kamil Jakóbczyk 54'
6:2 - Jakub Adkonis 63'
7:2 - Hubert Jasiak 88'
Czytaj więcej:
Premier League: miliony funtów na razie nic nie dają. Bolesna porażka Chelsea w derbach
Debiut Polaka w Serie A. Weteran zepsuł inaugurację AS Romie
Czy Polska wygra turniej o Puchar Syrenki? 
