W ostatnich dniach hiszpańskie i francuskie media standardowo podkręcały temat i spekulowały, że w końcówce okna transferowego Real Madryt planuje złożyć ofertę za Kyliana Mbappe.
Przekonywano nawet, że miałoby się to wydarzyć w sobotę, a konkretnie po meczu Paris Saint-Germain z RC Lens.
Zapytany o ewentualne transfery trener Carlo Ancelotti udzielił stanowczej odpowiedzi.
- Nie będzie już żadnych transferów. Mogę to zagwarantować na 100 proc., nasz skład jest zamknięty - powiedział Włoch.
ZOBACZ WIDEO: To martwi przed ostatnią fazą eliminacji Ligi Konferencji. "Nie jest ostoją spokoju"
Oczywiście mógł blefować, bo Carletto ma w zwyczaju, że nie wypowiada się publicznie o zawodnikach, którzy nie są związani kontraktem z ekipą Królewskich.
Mbappe to jedno, natomiast nie będzie też transferu kolejnego środkowego obrońcy, który mógłby wypełnić lukę po kontuzjowanym Ederze Militao (Brazylijczyk zerwał więzadła w pierwszym meczu sezonu z Athletikiem Bilbao).
Oznacza to, że Real zakończy letnie okienko z pięcioma nowymi zawodnikami. Do drużyny dołączyli Joselu, Jude Bellingham, Fran Garcia, Brahim Diaz i Kepa Arrizabalaga, który zastąpił kontuzjowanego Thibaut Courtois.
CZYTAJ TAKŻE:
Fatalne wiadomości dla Barcelony! Gwiazdor kontuzjowany
Młody talent wybrał Arabię. Kroos: To żenujące
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)