Sporo emocji było w sobotnich meczach 3. kolejki La Ligi. Piłkarze Cadizu w domowej potyczce z Almerią przez niemal całą drugą połowę grali w przewadze.
Gospodarze w 59. minucie wyszli na prowadzenie i wydawało się, że dowiozą wygraną do końca. Goście w końcówce zaryzykowali, poszukali remisu i w piątej minucie doliczonego czasu wyrównał Kaiky.
Pięć goli padło w potyczce beniaminka Granady z Mallorką. Do przerwy był remis 1:1. Na gole miejscowych siedem minut przed przerwą odpowiedzieli przyjezdni.
W 2. połowę lepiej weszli gracze Granady. Szybki gol na 2:1 dał miejscowym spokój. W 70. minucie zrobiło się 3:1. Mallorkę stać było jedynie na kontaktowe trafienie. Goście w trzech seriach zdobyli tylko punkt.
Cadiz CF - UD Almeria 1:1 (0:0)
1:0 - Hernandez 59'
1:1 - Kaiky 90+5'
Granada CF - RCD Mallorca 3:2 (1:1)
1:0 - Rubio 12'
1:1 - Prats 38'
2:1 - Zaragoza 46'
3:1 - Uzuni (k.) 70'
3:2 - Costa 87'
Sevilla FC - Girona FC 1:2 (1:1)
0:1 - Herrera 16'
1:1 - Gudelj 45+2'
1:2 - Garcia 56'
[multitable table=1607 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Pierwsze punkty beniaminka La Ligi. Co się dzieje z Sevillą?
Real Sociedad wciąż bez przełamania. Beniaminek z kolejnym punktem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: on jest niesamowity! Tylko spójrz, co potrafi zrobić z piłką