Przebudzenie Wisły Kraków. Hat-trick i gol z rzutu rożnego
Angel Rodado strzelił trzy gole, a czwartego dorzucił Joan Roman bezpośrednio z rzutu rożnego. Wisła Kraków przełamała się po ostatnich złych wynikach. Efektowna wygrana 5:1 z Arką Gdynia może uratować posadę trenera Radosława Sobolewskiego.
Od początku meczu było dynamicznie i już w 10. minucie Arka doprowadziła do remisu 1:1. Przyjezdni nie rozpaczali po stracie gola, a odpowiedzieli swoimi atakiem. Przemysław Stolic posłał idealne dośrodkowanie z prawego skrzydła między trzech Wiślaków. Karol Czubak był w dobrym miejscu i pokonał Alvaro Ratona strzałem głową.
Król strzelców ligi nie chciał zatrzymać się na zdobyciu jednej bramki. W 15. minucie Karol Czubak wpadł w pole karne i starał się pokonać Alvaro Ratona strzałem z ostrego kąta. Zabrakło dokładności, a być może lepszym rozwiązaniem byłoby uruchomienie podaniem kompana z Arki. W 19. minucie gospodarze odpowiedzieli na sytuację podbramkową Karola Czubaka strzałem w słupek Joana Romana.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...Nie brakowało sytuacji podbramkowych. Wisła otrząsnęła się po stracie gola, ale u Joana Romana szwankowała skuteczność. W 23. minucie uderzenie Hiszpana zostało zatrzymane na linii bramkowej przez Michała Marcjanika.
Biała Gwiazda naciskała i w 37. minucie znalazła się ponownie na prowadzeniu. Także uderzenie na 2:1 oddał Angel Rodado. Dostał on podanie od szarżującego na prawej stronie Angela Baeny. Następnie napastnik sprytnie obrócił się z przeciwnikiem na plecach i pokonał Martina Chudego strzałem pod poprzeczkę. W statystykach Angela Rodado były już dwa gole.
Arka wyszła na drugą połowę w takim samym składzie i nie ruszyła do energicznego natarcia. Gdynianie nie przypominali ciekawej wersji siebie z wyrównanego początku meczu. Praktycznie nic nie działo się pod bramką Alvaro Ratona.
Druga połowa była zdecydowanie gorsza niż pierwsza. Zaczęło brakować sytuacji podbramkowych, a mecz się zepsuł. Wisła pozostawała na prowadzeniu i wydawała się być na nim niezagrożona.
Wisła powiększyła zaliczkę na 3:1 w 73. minucie. Joan Roman zdobył ciekawego gola bezpośrednio z rzutu rożnego. Hiszpan dokręcił piłkę spod chorągiewki do siatki. Ta przeleciała ponad głową Karola Czubaka i zaskoczyła zasłoniętego Martina Chudego. Wiślakom nie było mało - w 84. minucie Angel Rodado skompletował hat-tricka strzałem na 4:1, a w doliczonym czasie Dawid Olejarka trafił na 5:1.
Wisła Kraków - Arka Gdynia 5:1 (2:1)
1:0 - Angel Rodado 5'
1:1 - Karol Czubak 10'
2:1 - Angel Rodado 37'
3:1 - Joan Roman 73'
4:1 - Angel Rodado 83'
5:1 - Dawid Olejarka 90'
Składy:
Wisła: Alvaro Raton - Dawid Szot (81' Bartosz Jaroch), Joseph Colley, Alan Uryga, Eneko Sartustegui (76' David Junca) - Marc Carbo (76' Vullnet Basha) - Angel Baena, Joan Roman (88' Dawid Olejarka), Kacper Duda, Jesus Alfaro (78' Miki Villar) - Angel Rodado
Arka: Martin Chudy - Przemysław Stolc, Ołeksandr Azacki, Michał Marcjanik - Dawid Gojny (68' Marcel Predenkiewicz), Michał Bednarski (82' Michał Borecki), Sebastian Milewski, Kasjan Lipkowski - Hubert Adamczyk (61' Kacper Skóra), Olaf Kobacki (82' Wiktor Sawicki) - Karol Czubak
Żółte kartki: Rodado, Colley (Wisła) oraz Gojny, Azacki, Czubak (Arka)
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)
Tabela Fortuna I ligi:
Czytaj także: Pół godziny w Ekstraklasie i wystarczy. Wisła doczekała się Senegalczyka
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"