Saga transferowa z udziałem Kyliana Mbappe trwała od długiego czasu. Wszystko wskazywało na to, że rzeczywiście dojdzie do jego rozstania z Paris Saint-Germain. Teraz jednak doszło do zmiany obu stanowisk.
Zarówno klub, jak i piłkarz doszli do porozumienia, na co wskazuje występ Francuza w meczu 3. kolejki Ligue 1. Znalazł się on w wyjściowym składzie na spotkanie z RC Lens, które zakończyło się zwycięstwem paryżan 3:1. Mbappe ustrzelił dublet, dzięki któremu jego zespół wygrał pierwszym mecz w tym sezonie.
Tym samym wszystko wskazuje na to, że w trwającym okienku transferowym 24-latek nie zmieni barw klubowych. Pewny tego jest Saber Desfarges, o czym poinformował na antenie francuskiego "Telefoot".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć
Jednak wciąż zagadką jest jego przyszłość. Bo przecież kontrakt Mbappe z PSG wygaśnie latem 2024 roku. A to oznacza, że już w styczniu będzie mógł parafować umowę z innym klubem. To właśnie jedna z możliwości Francuza, za którego mistrz Ligue 1 może nie otrzymać ani grosza.
Dziennikarz jest także zdania, że 24-latek ma jeszcze dwie inne opcje. Mianowicie mowa o przedłużeniu kontraktu o kolejny sezon ze zgodą na transfer w następnym letnim okienku transferowym. Jest również szansa na podpisanie umowy długoterminowej i kontynuowania kariery w Paryżu.
Można być jednak pewnym, że kolejna decyzja ws. przyszłości gwiazdora nie zapadnie szybko. Ostatnie miesiące pokazały, iż na linii Mbappe - PSG wszystko zmienia się w kalejdoskopie.
Przeczytaj także:
Wrócił i już strzela. Mbappe pokazał błysk [WIDEO]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)