[tag=600]
Raków Częstochowa[/tag] grał jak równy z równym przeciwko FC Kopenhadze w dwumeczu o fazę grupową Ligi Mistrzów, ale musiał uznać wyższość Duńczyków. W pierwszym spotkaniu Kopenhaga wywiozła z Polski minimalne zwycięstwo (1:0), a w środę, w rewanżu, emocji było jeszcze więcej. Choć zespół Kamila Grabary wyszedł na prowadzenie i miał już dwubramkową zaliczkę, Raków zdołał wyrównać i miał swoje szanse, aby doprowadzić do remisu także w dwumeczu.
Niestety, nie udało się. Drużyna Dawida Szwargi na jesieni będzie reprezentować Polskę w fazie grupowej Ligi Europy. To i tak wielki sukces ekipy z Częstochowy, a także szansa, by i tam zarobić pokaźne pieniądze.
Najpierw jednak mistrzowie Polski muszą poznać rywali. A to nastąpi w piątek, 1 września, o godzinie 13:00. Losowanie odbędzie się w Monako.
Niewykluczone, że do Sosnowca (tam Raków będzie rozgrywać domowe mecze) przyjadą piłkarskie tuzy. W fazie grupowej Ligi Europy zagrają takie zespoły jak Liverpool, Villarreal, AS Roma czy Bayer Leverkusen.
Zobacz także: Mecz w Danii, a tam wulgarny transparent po polsku
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć