Dobry wynik dla Polski. Wymiana ciosów na szczycie grupy

Newspix / Tomasz Zasinski / 058sport.pl / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Czech
Newspix / Tomasz Zasinski / 058sport.pl / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Czech

Nie uciekli Czesi, nie wyprzedzili ich Albańczycy. Korzysta na tym Polska, która w czwartek zbliżyła się do obu rywali w grupie eliminacji Euro 2024. Konfrontacja w Pradze zakończyła się remisem 1:1, a jej ozdobą był gol z dystansu Nedima Bajramiego.

Równolegle do meczu Polski z Wyspami Owczymi doszło do konfrontacji w Pradze. Czesi byli pierwszymi przeciwnikami Polski w eliminacjach Euro 2024, a Albańczycy będą kolejnymi rywalami na wrześniowym zgrupowaniu. Te drużyny znalazły się po czerwcowych meczach na miejscach premiowanych awansem przed Polakami.

Nasi południowi sąsiedzi mieli za sobą jedno zwycięstwo z Albanią. Odnieśli je w meczu towarzyskim w 2021 roku. W czwartek doszło do ważniejszego starcia, w którym do wywalczenia było pierwsze miejsce w tabeli.

W reprezentacji Czech doszło do trzech zmian w porównaniu z poprzednim meczem w eliminacjach. Z jedenastki wypadki David Jurasek, Vaclav Jurecka i Adam Hlozek, a zamiast nich zagrali Jakub Brabec, Lukas Provod oraz Tomas Cvancara. W Albanii nie doszło przez wakacje do roszad.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Pierwsza niebezpieczna akcja została przeprowadzona w 12. minucie. Czesi przyspieszyli przed polem karnym Albanii i wymienili podania, a Vaclav Cerny zakończył tę kombinację celnym strzałem. Rozgrzał nim Etrita Berishę w bramce Albanii. Od początku pod prądem był także sędzia Anthony Taylor, który musiał uspokajać nerwowych piłkarzy.

Albania skoncentrowała się na bronieniu, ale nagle przyspieszyła i pokazała możliwości w ataku. Na zakończenie drugiego kwadransa dwóch gości wybiegło sam na sam z Jirim Pavlenką, ale nikomu nie udało się wygrać pojedynku z bramkarzem.

Wielu innych sytuacji podbramkowych nie było w pierwszej połowie. W grze Czechów można było wyróżnić ofensywne wbiegnięcia Tomasa Soucka w pole karne, jednak strzałem głową nie pokonał Etrita Berishy, a kopnięciem nie przebił się przez obrońców Albanii. Zespół z południa kontynentu w czasie doliczonym wpadł jeszcze w pole karne Czech, ale śmiałek także nie zmienił wyniku 0:0.

W 47. minucie Czesi wpakowali piłkę do bramki Albanii, ale gol Tomasa Cvancary nie został uznany z powodu spalonego. Długa wideo weryfikacja potwierdziła, że doszło do złamania przepisów.

Drużyna z Czech konsekwentnie była blisko pola karnego przeciwnika, a Albania znajdowała się pod coraz większą presją w obronie. W 56. minucie Vaclav Cerny strzelił gola zgodnie z przepisami piłkarskimi. Poradził sobie z Etritem Berishą w sytuacji sam na sam. Początkowo sędzia asystent pokazał spalonego, jednak tym razem wideo weryfikacja okazała się radosna dla gospodarzy.

Albania musiała gonić wynik, a pierwszym zmiennikiem był Ernest Muci z Legii Warszawa. Na gola na 1:1 nie trzeba było specjalnie długo czekać. W 66. minucie pogubiła się cała grupka Czechów po zablokowaniu strzału Jasira Asaniego i nie potrafiła wybić piłki. Trafiła ona pod nogi Nedima Bejramiego, który huknął perfekcyjnie z dystansu do siatki. Było co podziwiać.

Do końca meczu obu zespołom nie udało się zebrać do zdecydowanego ataku. Nikt nie zaryzykował i mecz zakończył się remisem 1:1.

Czechy - Albania 1:1 (0:0)
1:0 - Vaclav Cerny 56'
1:1 - Nedim Bajrami 66'

Składy:

Czechy: Jiri Pavlenka - Tomas Holes, Jakub Brabec, Ladislav Krejci (86' Mojmir Chytil) - Vladimir Coufal, Tomas Soucek, Alex Kral, Lukas Provod - Vaclav Cerny (70' Adam Hlozek), Jan Kuchta (70' Vaclav Jurecka), Tomas Cvancara (86' Ondrej Lingr)

Albania: Etrit Berisha - Elseid Hysaj, Ardian Ismajli, Berat Djimsiti, Mario Mitaj - Ylber Ramadani - Jasir Asani (69' Arbnor Muja), Nedim Bejrami (84' Klaus Gjasula), Kristjan Asllani (69' Keidi Bare) - Sokol Cikalleshi (60' Ernest Muci), Taulant Seferi (84' Myrto Uzuni)

Żółte kartki: Provod (Czechy) oraz Asani, Bajrami, Ismajli (Albania)

Sędzia: Anthony Taylor (Anglia)

Tabela grupy E:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Albania 8 4 3 1 12:4 15
2 Czechy 8 4 3 1 12:6 15
3 Polska 8 3 2 3 10:10 11
4 Mołdawia 8 2 4 2 7:10 10
5 Wyspy Owcze 8 0 2 6 2:13 2

Czytaj także: Boniek nie zapomniał o Błaszczykowskim. Szczery wpis byłego prezesa PZPN
Czytaj także: Robert Lewandowski: Barcelona a kadra? Dwa różne światy

Komentarze (17)
avatar
jozmu
8.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie należy się cieszyć z czyjegoś potknięcia a samemu grać jako drużyna chcąca zwyciężać ! 
avatar
Paweł Kacpura
8.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki dobry wynik? Dobry wynik byłby jakby Czesi wygrali. Wtedy w połowie eliminacji bylibyśmy na drugim miejscu dającym awans. Więcej. W takim przypadku w niedzielę z Albanią wystarczyłby nam r Czytaj całość
avatar
Jerzy Wilski
8.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
stiepa
8.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
reprezentacja rozgrzewa forum, jest 13 komentarzy na FORUM SPORTOWYM, prawie jak LEWANDOWSKA i jej spodnie, albo buty. 
avatar
EPICKI WNIKLIWY 2.0
8.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
WYSCIG ZOLWI XDD