Prawy obrońca Aston Villi zaliczył kapitalny start sezonu na boiskach Premier League. Dużym zaskoczeniem był więc fakt, że Matty Cash obejrzał całe spotkanie z Wyspami Owczymi (2:0) z pozycji rezerwowego.
Fernando Santos obdarzył zaufaniem 26-latka i tym razem wystawił go w podstawowym składzie reprezentacji Polski. Przed pierwszym gwizdkiem arbitra selekcjoner odpowiadał na pytania reportera stacji TVP Sport.
- To zawodnik, który nie był w stu procentach dysponowany. Trenował nieco mniej w ciągu dwóch dni, natomiast zdajemy sobie sprawę z jego możliwości. Regularnie pokazuje swoje możliwości w Aston Villi i dzisiaj będzie bardzo ważną postacią - Santos w superlatywach wypowiadał się o Cashu.
W pierwszym spotkaniu rozegranym na PGE Narodowym Biało-Czerwoni pokonali Albanię 1:0 po trudnej przeprawie. Portugalski trener spodziewa się zaciętej rywalizacji przed publicznością w Tiranie.
ZOBACZ WIDEO: "Przeszedł mnie dreszcz żenady". Mocne słowa o zachowaniu Polaków w meczu z Wyspami Owczymi
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas naprawdę bardzo wyrównany mecz. Najważniejsze w tym spotkaniu będzie przejęcie kontrolę. Wiemy, jak gra Albania. Znamy mocne i słabe strony tej drużyny. Przede wszystkim musimy być skupieni na tym, co my chcemy grać, a nie przyglądać się rywalowi. Murawa będzie taka sama dla obu zespołów - zaznaczył.
Niedzielny mecz jest bardzo istotny w kontekście układu tabeli grupy E eliminacji Euro 2024. Początek zaplanowano na godz. 20:45. Transmisja na antenach TVP 1, a także Polsatu Sport Premium 1. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową.
Czytaj więcej:
Enkeleid Dobi ostrzega: Tak dobrej drużyny Albania jeszcze nigdy nie miała!
Albania żyje meczem z Polską. "To najlepszy możliwy moment"