W niedzielę 10 września o godz. 20:45 reprezentacja Polski zagra na wyjeździe z Albanią w eliminacjach Euro 2024. Choć jesteśmy dopiero na półmetku rywalizacji w grupie E to ten mecz może mieć kluczowe znaczenie w kontekście awansu na turniej, który odbędzie się w Niemczech. Sytuacja w tabeli jest napięta i tym samym dla każdego margines błędu pozostaje niewielki.
Stawka spotkania potęguje zainteresowanie. Tak jest nie tylko w naszym kraju, ale też przede wszystkim u rywali. - Cała opinia jest skupiona na tym starciu. Oczekujemy zwycięstwa i mocno wierzymy w to, że pojedziemy na mistrzostwa Europy - mówi nam dziennikarz Ervin Baku z Radio Tirana.
"Wierzymy w zemstę"
Obie reprezentacje sąsiadują w tabeli i obie w ostatniej kolejce kwalifikacyjnej nie zachwyciły, ale zapunktowały. Polska nie bez kłopotów pokonała u siebie Wyspy Owcze (2:0), a Albania mimo kilku kryzysowych chwil zremisowała na wyjeździe z Czechami (1:1). - To najlepszy możliwy moment na ten pojedynek. Zdobyliśmy przecież punkt na trudnym terenie - uważa Baku.
ZOBACZ WIDEO: "Przeszedł mnie dreszcz żenady". Mocne słowa o zachowaniu Polaków w meczu z Wyspami Owczymi
- Polacy mają świetny skład i są trudnym przeciwnikiem. Doceniamy wasz zespół. Pamiętajmy jednak, że już w pierwszym meczu zagraliśmy lepiej od was chociaż ostatecznie przegraliśmy. Bierzemy też pod uwagę, że jesteście dla nas niewygodnym rywalem. Dwukrotnie stanęliście nam na drodze do historycznego awansu na mistrzostwa świata w 1986 i 2022 roku, ale wierzymy w zemstę tym razem - dodaje albański dziennikarz.
Siłą jest kolektyw
Nadzieje Albańczyków nie wzięły się znikąd. Ich drużyna do meczu z Polską przystąpi nie tylko po serii dobrych rezultatów, ale i w najlepszym składzie. - Najmocniejszym punktem wydaje się Nedim Bajrami, ponieważ sam potrafi rozstrzygać o wyniku. Tak stało się na przykład w Czechach. Wyróżnić możemy też Etrita Berishę w bramce, Berata Djimshitiego w obronie czy Myrto Uzuniego i Sokola Cikalleshiego w ataku - wylicza Baku.
- Podopieczni Sylvinho prezentują styl gry oparty na radości z piłką i wysokim pressingu bez niej. Siłą tej ekipy jest kolektyw i zwarta grupa. Wasz zespół nie jest natomiast w dobrym momencie i ma pewne problemy. Wydajemy się mieć tu przewagę i choć nadal jesteście trudnym rywalem to dzięki temu nadzieja wzrasta - kończy nasz rozmówca.
Transmisję telewizyjną meczu Polski z Albanią będzie można obejrzeć na antenach TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium 1, a w kraju naszych rywali przeprowadzą ją stacje TV Klan oraz SuperSport 2. Relację tekstową będziecie mogli śledzić na naszym portalu TUTAJ.
Kuba Cimoszko, dziennikarz WP SportoweFakty
Albańczyk pracujący w Polsce ostrzega naszą reprezentację