Lewandowski zapytany o dalszą współpracę z Santosem. Tak wybrnął

PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski po porażce z Albanią (0:2) stanął przed kamerą TVP Sport. Pytany o kontynuację współpracy kadry z Fernando Santosem, odpowiedział jednoznacznie.

W niedzielę, w Tiranie, reprezentacja Polski przegrała z Albanią 0:2 i mocno oddaliła się od bezpośredniego awansu na piłkarskie mistrzostwa Europy w 2024 roku. Kłopotem jest nie tylko wynik tego spotkania, ale cały dorobek pracy za kadencji Fernando Santosa.

Eksperci i kibice w większości nie wyobrażają sobie, aby Portugalczyk kontynuował swoją pracę w Polsce. O tę kwestię przed kamerą TVP Sport zapytany został Robert Lewandowski.

- To nie do mnie należy, to nie moja decyzja, nie moja rola. Wierzę w chłopaków, wierzę w potencjał w drużynie i wiem, że mamy na tyle umiejętności, żeby grać lepiej i wygrywać - skwitował, przerzucając odpowiedzialność na związek.

Kapitan reprezentacji w gorzki słowach ocenił to, co działo się w niedzielę na murawie. - Ciężko to w ogóle nazywać. Nie ma wytłumaczenia. Zawiedliśmy. Musimy przeprosić kibiców za to, co pokazaliśmy. Czuję się za to odpowiedzialny. Nie miało to pójść w tym kierunku- skomentował.

- Mogę mieć do siebie żal i pretensję o to, że tak zagraliśmy. Zaangażowanie to za mało. Bezsilność, bezradność. Ciężko znaleźć inne słowa. Serce boli. Od początku eliminacji mieliśmy problemy i nie funkcjonowało to tak, jakbyś sobie życzyli. Trzeba zdać sobie sprawę, że musimy zmienić coś, żeby ta reprezentacja zobaczyła światełko w tunelu - podsumował.

Przed Polakami jeszcze trzy mecze w eliminacjach Euro 2024 - na wyjeździe z Wyspami Owczymi (12 października), z Mołdawią u siebie (15 października) i z Czechami u siebie (17 listopada).

Czytaj także: 
Wymowna scena. Tak Kulesza zachował się po ostatnim gwizdku (wideo)
Fernando Santos: Jestem do dyspozycji. Wierzę w powodzenie tej misji

ZOBACZ WIDEO: "Przeszedł mnie dreszcz żenady". Mocne słowa o zachowaniu Polaków w meczu z Wyspami Owczymi

Komentarze (51)
avatar
Ad4985
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
pszyszły trener i selekcjoner powinien napisać klauzule w umowie że to on decyduje kogo powołać a komu podziękować żeby nie było takiego cyrku jaki jest teraz zatrudnili trenera dali mu cwania Czytaj całość
avatar
orłoś z sopotu
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda chłopaków ,taka taktyka i tak grali .Piłka nożna to gra zespołowa ,każdy piłkarz z pomocy może być napastnikiem a napastnik pomocnikiem ,bez podziału na pozycje i presji na Lewego .Rober Czytaj całość
avatar
zgryźliwy
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Co dalej z Santosem ? Raczej co dalej z Lewandowskim. 
avatar
Cobra410
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Raz z Santose powinni odejść dziadki : Lewandwski, Krychowiak, Grosicki, Szczęsny. Młodzi i nowi bez nich czuliby się pewnie na boisku. Zrobili swoje i dzięki im. 
avatar
vit
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dajcie już spokój Robertowi, on powoli będzie już kończyć przygodę z piłką. Czas zbudować coś nowego z nowymi ludźmi