Nieprawdopodobne słowa Tomaszewskiego o Santosie

PAP / Marian Zubrzycki / Jan Tomaszewski
PAP / Marian Zubrzycki / Jan Tomaszewski

Waży się przyszłość Fernando Santosa w reprezentacji Polski. Według Jana Tomaszewskiego Portugalczyk powinien zostać na stanowisku. - Nawet niech Guardiola przyjdzie i tak nie tchnie w tę drużynę ducha walki - mówił w rozmowie z "Super Expressem".

Reprezentacja Polski po porażce z Albanią 0:2 ma zaledwie sześć punktów zdobytych w pięciu meczach eliminacji Euro 2024. Wielu ekspertów i kibiców domaga się zwolnienia Fernando Santosa przed ostatnią fazą rozgrywek, ale innego zdania jest Jan Tomaszewski.

Legendarny bramkarza uważa, że PZPN-u nie stać na opłacanie nowego i aktualnego selekcjonera. - Ponieważ Santos nie podał się do dymisji, to musi dokończyć swoją robotę. Nie zrezygnuje, czyli będziemy płacić dla całej tej ekipy szkoleniowej nieprawdopodobne pieniądze. Będzie płacone podwójnie. Nowy trener nie jest cudotwórcą. Kto by tu nie był, nawet niech Guardiola przyjdzie, nie jest cudotwórcą i nie tchnie w tę drużynę ducha walki - podkreślił Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem".

- Zgadzam się, powinno się to rozwalić. Ale jeśli nowy trener przyjdzie, to nie odpowie za wyniki. Jak nie pójdzie, to powie "przepraszam, ja dostałem zgliszcza", czyli już mamy odpuszczone mistrzostwa Europy. A jakby na to nie patrzeć, wciąż mamy szansę. I najważniejsza sprawa: działamy zgodnie z prawem - dodał były reprezentant kraju.

75-latek ma też radę dla Santosa przed ostatnią fazą eliminacji. - Co mecz gramy w innym zestawieniu, jedna dziewiątka, dwie dziewiątki. Gramy futbol nie wiadomo jaki. Santos prowadził Portugalię i grał cały czas jedną dziewiątką. Nie kombinował i miał styl. A tutaj tego stylu nie ma (...) Dopóki jest szansa w barażach, to powinien prowadzić do końca Santos, ale w tych trzech spotkaniach eliminacji musi być jeden skład taktyczny i to trzeba doskonalić - zaznaczył Tomaszewski.

Reprezentacja Polski zagra jeszcze na wyjeździe z Wyspami Owczymi (12 października), a także u siebie z Mołdawią (15 października) i Czechami (17 listopada). W przypadku braku awansu, najprawdopodobniej zagramy w barażach, w których można już wytypować potencjalnych rywali (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Bezlitosne słowa dla reprezentantów Polski. "Nie wierzę, że coś się zmieni"

Czytaj teżTyle PZPN będzie musiał wypłacić Santosowi, jeśli go zwolni

Komentarze (57)
avatar
johny535
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Co on z tymi dziewiątkami?? Bramkostrzelny środkowy napastnik zawsze miał dziesiątkę. Więc niech on mówi o napastnikach dwóch czy nawet trzech ale nie o NUMERACH. Druga sprawa : zawodnicy muszą Czytaj całość
avatar
Piotr Sukiennik
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tych naszych zawodnikach nie widać żadnej radości z gry bo powinni gryźć tą piłkę tak jak albańczyki to było widać jak oni chcą i chodzą po boisku u nas pobiegali bo muszą i poszli do szatni i Czytaj całość
avatar
Jaro66
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Żaden, nawet najlepszy trener nic nie zdziała dopuki tem "gwiazdom" nie zachęca się w końcu grać, a tym samym godnie reprezentować Polskę. Oni grają na zasadzie; nie mamy pańskiego płaszcza i c Czytaj całość
avatar
Jan Malinowski
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jak widać dla kasy nie poda się do dymisji. Z ł o.... j Kulesza powinien z własnej kieszeni zapłacić. Prawdopodobnie tak niebotyczną kwotę jaką zapłacił portugalczykowi dziełą się pod stołem. K Czytaj całość
avatar
Sędzia Sądu Okręgowego
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Zazwyczaj się z nim.nie zgadzam, tu akurat ma rację. Media i guru Medialne Polskiej piłki Nożnej, mszy o zwolnieniu, tylko po to, by pisać nagrywać, debatować o nowym, i czerpać z tego hajs, bo Czytaj całość