2 kwietnia 2022 roku to data, która na zawsze pozostanie w głowie Jakub Modera. To wtedy Polak reprezentujący w lidze angielskiej Brighton and Hove Albion wszedł na boisko w drugiej połowie w starciu z Norwich. Na placu gry przebywał jednak tylko kilka minut. Pod koniec meczu upadł na murawę i miał grymas bólu na twarzy.
Diagnoza była przerażająca. Zerwanie więzadła krzyżowego w kolanie oznaczało, że Modera zabraknie na mundialu w Katarze. Polak miał być gotowy do gry w 2023 roku, jednak jego powrót do gry z miesiąca na miesiąc był odkładany.
Kilka tygodni temu Moder wrócił do treningów, jednak cały czas był pomijany przy ustalaniu składu. Teraz pojawiło się światełko w tunelu, bowiem portal "The Athletic" podał, że Brighton zgłosiło Modera do rozgrywek Premier League. Pomocnika zabraknie natomiast w rozgrywkach Ligi Europy, do których nie został zgłoszony.
Do tej pory reprezentant Polski zaliczył 45 występy w barwach Brighton. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2025 roku.
Zobacz także:
Były reprezentant apeluje: Chcę polskiego trenera
Sensacyjny kandydat obejmie kadrę Niemiec? Nazywany jest katem
ZOBACZ WIDEO: Klęska Fernando Santosa w reprezentacji Polski. "Nie zgadza się nic"
[b]
[/b]