Remis mistrza jesieni
Duża niespodzianka w Legnicy. Drużyna Miedzi, która do tej pory lepiej niż na własnym stadionie spisywała się na wyjazdach, zdołała zremisować z najlepszym w lidze Ruchem Radzionków. Tuż przed końcem pierwszej połowy prowadzenie dla piłkarzy Janusza Kudyby zdobył strzałem z 20. metrów Jewhen Kowalczuk. Goście za odrabianie strat wzięli się od razu po przerwie i między 47. a 49. minutą wyszli na prowadzenie. Wyglądało na to, że scenariusz będzie taki, jak w ostatniej kolejce, gdy Ruch również przegrywał 0:1, by ostatecznie wygrać z Unią Janiowo 6:1, tymczasem w 65. minucie wyrównał stoper Miedzi Vojislav Bakrac. Mimo czerwonej kartki, którą w końcówce spotkania zobaczył Paweł Ochota i gry w przewadze, gościom nie udało się zdobyć zwycięskiej bramki.
Miedź Legnica - Ruch Radzionków 2:2 (1:0)
1:0 - Kowalczuk 44'
1:1 - Gierczak 47'
1:2 - Mielec 49'
2:2 - Bakrac 65'
Miedź: Burandt - Bakrac, Musiałowski (76' Ogórek), Tworek, Gawlik, Syska (55' Cisse), Kowalczuk (70' Łysak), Kłak, Spaczyński, Ochota, Burski.
Ruch: Kiełpin - Dziewulski, Zioło, Wiśniewski, Domański, Kaciczak, Mielec, Gierczak, Kompała (71' Gielza), Suker, Kowalski (84' Giel).
Strzelanina pod zachodnią granicą
Zawisza mógł nawet awansować na fotel lidera. Piłkarze z Bydgoszczy musieli jednak wygrać w Słubicach, a jednocześnie liczyć na porażkę Ruchu z Miedzią. Tymczasem Radzionkowianie zremisowali z niżej notowanym rywalem, takim samym wynikiem skończył się mecz Zawiszy z Polonią. Już do przerwy kibice byli świadkami czterech bramek. Dwukrotnie goście obejmowali prowadzenie i dwukrotnie gospodarze ich gonili. Podobnie było w drugiej połowie. Na trafienie z rzutu karnego Szymona Maziarza, odpowiedział wprowadzony na boisko Ousmane Sylla. Wynik już się nie zmienił, choć Mariusz Kuras wpuścił swojego jokera Jacka Magdzińskiego.
Polonia Słubice - Zawisza Bydgoszcz 3:3 (2:2)
0:1 - Warczachowski 18'
1:1 - Krzyżanowski 20'
1:2 - Szczepan 25'
2:2 - Steinke 45'
2:3 - Maziarz (k.) 52'
3:3 - Sylla 66'
Polonia: Tumaszyk - Krzyżanowski, Marcinkowski, Sidorowicz, Więckowski, Filipe (57' Sylla), Steinke, Matwijów, Posmyk, Timoszyk, Wawszczak.
Zawisza:- Witan - Dąbrowski, Piętka, Tarnowski, Lilo (80' Magdziński), Maziarz, Midzierski, Stefański, Warczachowski, Sobczak, Szczepan.
Pogrom w Żaganiu
Pierwsza porażka Czarnych na własnym boisku. Autorami dwóch pierwszych bramek dla Zagłębia byli piłkarze grający na prawej stronie: obrońca Marcin Strojek i pomocnik Vladimir Bednar. Szczególnie młody Strojek, który dostał szansę gry po raz pierwszy od kilku spotkań, pokazał, że kadra Zagłębia jest naprawdę szeroka. Jeszcze w pierwszej połowie Czarnych dobił Michał Filipowicz, zdobywając swoją szóstą bramkę w tym sezonie. Dzieła zniszczenia dokonał pod koniec meczu rezerwowy Konrad Koźmiński. W zwycięstwo Zagłębia duży wkład miał też bramkarz Adam Bensz, który obronił kilka groźnych strzałów gospodarzy.
Czarni Żagań - Zagłębie Sosnowiec 0:4 (0:3)
0:1 - Strojek 25'
0:2 - Bednar 27'
0:3 - Filipowicz 36'
0:4 - Koźmiński'
Czarni Żagań: Buchla - Janus, Gajowy, Sudoł, Glanc (46' Kopernicki), Piechowiak (60' Gad), Wróbel, Kassian (46' Jankowski), Kwiatkowski (89' Raćko), Hajdamowicz, Ekwueme.
Zagłębie: Bensz - Strojek (81' Pietrzak), Marek, Hosić, Łuczywek, Bednar, Bodziony (77' Szatan), Pach, Pajączkowski, Filipowicz (61' Lachowski), Jaromin (77' Koźmiński).
Foszmańczyk zapewnia zwycięstwo swojej drużynie
Raków odniósł pierwsze zwycięstwo pod wodzą trenera
Raków Częstochowa - Jarota Jarocin 1:0 (0:0)
1:0 - Foszmańczyk (k.) 84'
Raków: Laskowski - Gerega, Mizgajski, Pluta, Pietroń, Orzechowski, Witczyk (72' Świerk), Gliński, Zachara, Foszmańczyk, Stefański (90' Nocuń).
Jarota: Brzostowski - Oczkowski, Garbarek, Kieliba, Śliwa (90' Danielak), Manelski (73' Stefaniak), Idzikowski, Gościniak, Skokowski, Matuszewski (65' Pacyński), Bartoszak.
Twierdza Turek zdobyta
Spora niespodzianka w Turku. Gospodarze, którzy do tej pory u siebie jeszcze nie przegrali, ulegli nieobliczalnej Olimpii Grudziądz. Jedyną bramkę po stałym fragmencie gry zdobył strzałem głową Mateusz Trachimowicz. Piłkarze Tura mieli dużo czasu na wyrównanie stanu meczu, długo jednak nie potrafili przebić się przez szczelną obronę gości z Grudziądza. Stuprocentową okazję wywalczyli dopiero w 90. minucie, ale z kilku metrów fatalnie spudłował Radosław Pruchnik.
Tur Turek - Olimpia Grudziądz 0:1 (0:1)
0:1 - Trachimowicz 33'
Tur: Kret - Grabowski, Kiczyński, Imbiorowicz (76' Pruchnik), Bieniek, Przybylski (46' Sędziak), Niedźwiedź, Paczkowski, Machaj, Bartosiewicz (53' Szafran), Kalu.
Olimpia: Osiecki - Trachimowicz, Brede, Rogalski, Pawlak, Kowalski, Skowroński (71' Koczur), Kryszak (76' Kobus), Domżalski (79' Piceluk), Kościukiewicz, Sulej.
Pozostałe wyniki:
Ślęza Wrocław - Górnik Polkowice 0:2 (0:1)
0:1 - Wacławczyk 10'
0:2 - Olszowiak 55'
Elana Toruń - Lechia Zielona Góra 1:2 (0:0)
0:1 - Duchnowski (k.) 67'
1:1 - Wróbel (k.) 71'
1:2 - Szymański 89'
Unia Janikowo - Bałtyk Gdynia 2:1 (1:0)
1:0 - Dettlaff 43'
2:0 - Jagielski 68'
2:1 - Kudyba 71'
GKS Tychy - Nielba Wągrowiec 0:0