Rozgrywki PKO Ekstraklasy wróciły w piątek po przerwie reprezentacyjnej. Na inaugurację ósmej kolejki ligowej zaplanowano spotkanie Puszczy Niepołomice z aktualnym wiceliderem tabeli, Śląskiem Wrocław.
Beniaminek sprawił niespodziankę, bo przed końcem pierwszej połowy wypracował sobie jednobramkową przewagę. Sędzia wskazał na wapno, Artur Craciun podszedł do piłki ustawionej na 11. metrze i pokonał Rafała Leszczyńskiego.
Niestety, trafienia Craciuna nie obejrzeli zarówno widzowie Canal+ Sport, jak i użytkownicy aplikacji internetowej. Problemy z odbiorem meczu ustąpiły dopiero po zakończeniu pierwszej części gry.
"Przepraszamy za kłopoty techniczne, przez które nie mogą Państwo oglądać meczu Puszcza - Śląsk. Walczymy o jak najszybsze rozwiązanie problemu" - napisał na platformie X nadawca, zamieszczając nagranie z golem autorstwa Craciuna.
ZOBACZ WIDEO: Kto za Fernando Santosa? "Tego możemy być pewni"
Dla reprezentanta Mołdawii była to druga bramka zdobyta na polskich boiskach. Craciun wpisał się na listę strzelców również w sierpniowym spotkaniu ligowym z ŁKS-em Łódź (2:1).
Czytaj więcej:
Jest pierwszy chętny do pracy z kadrą
Menadżer Arsenalu podbudował Kiwiora. "Współpraca jest doskonała"