Zwycięzców się nie sądzi - komentarze trenerów po meczu Lech Poznań - Śląsk Wrocław

Po meczu Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław, który zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0, szkoleniowcy obu ekip byli zadowoleni z czego innego. Jacek Zieliński cieszył się z trzech punktów, a mniej ze stylu gry. Z kolei Ryszard Tarasiewicz uważa, że jego podopieczni zagrali najlepsze spotkanie w tym sezonie, ale paradoksalnie nie zdobyli nawet punktu.

Ryszard Tarasiewicz (Śląsk Wrocław): Z sytuacji stworzonych w tym meczu powinniśmy zdobyć przynajmniej jedną bramkę. Nie wiem czy dałaby nam punkt, czy trzy gdybyśmy zdobyli ją wcześniej. Rozegraliśmy najlepsze spotkanie w tym sezonie, co jest pocieszające. Gra defensywna całego zespołu wyglądała bardzo dobrze. Szkoda, że naszej postawy nie udokumentowaliśmy chociaż jedną bramką. Chcemy zdobywać punkty nie tylko w spotkaniach, w których jesteśmy faworytem. Po tym meczu możemy patrzeć w przyszłość z optymizmem. Gratuluję Jackowi Zielińskiemu i życzę kolejnych zwycięstw.

Jacek Zieliński (Lech Poznań): Mimo iż mecz nie stał na najwyższy poziomie cieszę się ze zwycięstwa, bo w sytuacji, która tworzy się w tabeli, było nam bardzo potrzebne. W tym spotkaniu naszym nadrzędnym celem były trzy punkty. Mecze Lecha ze Śląskiem zawsze były zacięte i w tym spotkaniu również było sporo sytuacji na "styku" i fauli, a mniej pięknej gry. Zwycięzców się nie sądzi. Mamy ważne trzy punkty, cieszę się z tego i gratuluje zawodnikom. Do końca rundy chcemy znacznie powiększyć dorobek, bo Wisła punktuje i nam ucieka, a chcemy się trzymać czuba tabeli.

Komentarze (0)