Niedziela w lidze włoskiej rozpoczęła się meczem nisko notowanych zespołów. Cagliari Calcio zdobyło przed przerwą reprezentacyjną punkt w trzech meczach, a jego przeciwnik Udinese Calcio zaledwie dwa "oczka".
Przed rozpoczęciem starcia na Sardynii, obu zespołom marzyło się pierwsze zwycięstwo w sezonie. Obeszły się jednak smakiem, ponieważ stanęło na bezbramkowym remisie po generalnie bezbarwnych 90 minutach. Mateusz Wieteska zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę w doliczonym czasie.
Drugoroczniacy we włoskiej elicie spotkali się w Monzy. W poprzednim sezonie beniaminek z Lombardii prezentował się lepiej niż US Lecce, które do końca rozgrywek walczyło o utrzymanie. Przed niedzielnym pojedynkiem wyżej w tabeli była już jednak drużyna z południa Włoch, która zdobyła aż siedem punktów w trzech spotkaniach. I Lecce chciało pójść za ciosem, strzeliło gola na 1:0 już w 3. minucie. Monza potrafiła na to odpowiedzieć i mecz zakończył się remisem 1:1. Marcin Listkowski był na ławce rezerwowych gości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
Frosinone Calcio i US Sassuolo spotkali się na poziomie Serie A po raz pierwszy od czterech lat. Kluby rozegrały ze sobą w przeszłości 10 meczów o punkty i w żadnym nie zwyciężył obecny beniaminek. Neroverdi wygrali sześć razy, a cztery razy kończyło się podziałem punktów.
Także tym razem Sassuolo wydawało się być na drodze po komplet punktów, ponieważ w 24. minucie prowadziło 2:0 dzięki strzałom Andrei Pinamontego. Frosinone nie pozostawiło tego bez odpowiedzi i po pięknym pościgu zwyciężyło 4:2.
4. kolejka Serie A:
Cagliari Calcio - Udinese Calcio 0:0
AC Monza - US Lecce 1:1 (1:1)
0:1 - Nikola Krstović (k.) 3'
1:1 - Andrea Colpani 24'
Frosinone Calcio - US Sassuolo 4:2 (1:2)
0:1 - Andrea Pinamonti 7'
0:2 - Andrea Pinamonti 24'
1:2 - Walid Cheddira (k.) 45'
2:2 - Luca Mazzitelli 70'
3:2 - Luca Mazzitelli 76'
4:2 - Pol Lirola 90'
Tabela Serie A:
Czytaj także: Koncert Juventusu w pierwszej połowie. Wojciech Szczęsny bez fałszywego ruchu
Czytaj także: Debiut Polaka w Serie A. Weteran zepsuł inaugurację AS Romie