Turcy się wściekli. Tak "przywitali" Polaka

Kamil Grabara nie został miło przywitany przez fanów Galatasaray. Przed spotkaniem Ligi Mistrzów polski bramkarz usłyszał gwizdy. Wiadomo, czym było to spowodowane.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Kamil Grabara wygwizdany Twitter / @ferhat_kiziltas / Kamil Grabara wygwizdany
Na środowy wieczór przewidziany został mecz Ligi Mistrzów Galatasaray Stambuł - FC Kopenhaga. W pierwszym składzie duńskiej drużyny znalazł się Kamil Grabara. Polski bramkarz, wychodząc na rozgrzewkę, usłyszał gwizdy.

Zbytnio się tym jednak nie przejął - jedynie pomachał w stronę publiczności. Takiego "powitania" na pewno mógł się spodziewać. Dlaczego?

Wszystko za sprawą jego wypowiedzi na konferencji prasowej. - To nie będzie pierwszy raz, gdy zagramy w takiej atmosferze. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni. W końcu to nie kibice grają, ale my - zaznaczał.

- Słyszałem od znajomego, że kibice Fenerbahce są lepsi (od fanów Galatasaray - dop. red.) - dodawał. I to właśnie te słowa rozzłościły sympatyków "Galaty".

Kibice wygwizdali Grabarę przed spotkaniem LM. Gdy tylko w trakcie rozgrzewki piłka znajdowała się w jego posiadaniu, był obdarzany kolejnymi porcjami gwizdów...

ZOBACZ WIDEO Styl kadry? Powtórka z Michniewicza

Czytaj także:
> To z tym członkiem reprezentacji Probierz spotkał się w pierwszej kolejności. Santos odsunął go na boczny tor
> Dostał pytanie o Krychowiaka. Probierz długo się nie zastanawiał

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×