Czas, gdy Grzegorz Krychowiak stanowił o sile reprezentacji Polski i grał w poważnych europejskich ligach, już minął. W tym sezonie pomocnik występuje w Arabii Saudyjskiej, gdzie jest zawodnikiem Abha Club. Jego trenerem jest tam były selekcjoner kadry Czesław Michniewicz.
Krychowiak za kadencji Fernando Santosa początkowo został skreślony, ale wrócił do drużyny na wrześniowe mecze eliminacji Euro 2024. Zarówno mecz z Wyspami Owczymi (2:0), jak i Albanią (0:2) rozpoczął w podstawowym składzie. Niczym specjalnym się jednak nie wyróżnił i kibice zastanawiają się, czy Krychowiak nadal powinien być powoływany do narodowej reprezentacji.
O tę kwestię podczas konferencji prasowej zapytany został selekcjoner Michał Probierz. Nie odpowiedział wprost, czy powoła Krychowiaka, ale nie wykluczył takiej decyzji.
- To wybitny zawodnik, który reprezentuje barwy narodowe, dlatego należy mu się duży szacunek. Tak jak powiedziałem wcześniej, dopiero zobaczymy tych wszystkich piłkarzy i będziemy powoływać wyróżniających się - powiedział Probierz.
Nowy trener Biało-Czerwonych ma mało czasu do namysłu. Powołania musi wysłać do niedzieli 24 września.
W roli selekcjonera Probierz zadebiutuje już 12 października, gdy Polska zagra na wyjeździe z Wyspami Owczymi. Trzy dni później Polacy rywalizować będą u siebie z Mołdawią.
Czytaj także:
Krótki i wymowny komentarz Bońka ws. Probierza
Wszystko jasne. Wiemy, dlaczego Kulesza wybrał Probierza a nie Papszuna
ZOBACZ WIDEO: To dlatego zatrudniono Michała Probierza. Były prezes PZPN przekonuje