Trener Rakowa znalazł przyczynę porażki

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Dawid Szwarga
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Dawid Szwarga

To była sroga lekcja dla mistrzów Polski we Włoszech. Raków Częstochowa przegrał z Atalantą (0:2) i był to najniższy wymiar kary. Trener "Medalików" wskazał element, który okazał się kluczowy.

Raków Częstochowa był bezradny w Bergamo. W czwartkowym meczu Ligi Europy Atalanta wskazała mistrzom Polski miejsce w szeregu. Włoski zespół oddał 29 strzałów, miał przewagę w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła.

Porażka 0:2 była najniższym wymiarem kary. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę trener Dawid Szwarga, który po zakończeniu spotkania nie owijał w bawełnę.

- Atalanta była zespołem, który potrafił w dłuższych okresach meczu nas zdominować zarówno w ataku, jak i w obronie wysokiej czy w fazach przejściowych. Staraliśmy się temu przeciwstawić najlepiej jak potrafiliśmy, wiem, że zawodnicy mieli dobre nastawienie i dobre podejście do tego meczu, ale to nie wystarczyło - analizował Szwarga na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO Styl kadry? Powtórka z Michniewicza
[b]

[/b]Jego zdaniem dużą rolę w tym meczu odegrały... budżety. Fachowy portal transfermarkt wycenia kadrę Rakowa Częstochowa na 39 mln euro. Atalanty z kolei na 304 mln.

- Nie ma co sobie mydlić oczu, trzeba powiedzieć sobie prawdę, bo od tego się zaczyna. Żeby zrobić krok do przodu, trzeba wiedzieć jak wyglądaliśmy na tle rywala. Atalanta była dziś lepsza, wygrała zasłużenie i to jest dla nas cenna lekcja, którą mam nadzieję, że spożytkujemy w kolejnych spotkaniach - dodaje.

W kolejnym meczu w fazie grupowej Ligi Europy, rywalem mistrzów Polski będzie Sturm Graz. Spotkanie odbędzie się 5 października w Sosnowcu.

Zobacz także:
Matty Cash zachwycony kibicami Legii. Co za słowa
Polska ma następcę Krychowiaka? Zachwyty nad piłkarzem Legii

Komentarze (9)
avatar
Cheers
22.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sukcesem jest to, że oni grają w Lidze Europy. To i tak ponad stan. Zobaczą jak wygląda prawdziwa piłka, chociaż to przecież tylko druga liga europejska. To nie kopanina w eksraklapie. 
avatar
Pepe2000
22.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gracze Rakowa mieli olbrzymie problemy by utrzymać się przy piłce, w dużej mierze przez duże ilości niecelnych podań, brak zrozumienia a czasem nawet zaangażowania, to nie ma co się dziwić, że Czytaj całość
avatar
Jacek Augustyn Wietrzykowski
22.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musimy sobie powiedzieć szczerze: Raków skończył się wraz odejściem Marka Papszuna. 
avatar
Roman Grzybek
22.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raków był słabszy we wszystkich elementach gry. Pojedynki biegowe przegrane wszystkie. Pojedynki główkowe przegrane wszystkie. Pojedynki sam na sam przegrane wszystkie. Legia już wczoraj zaczęł Czytaj całość
avatar
stiepa
22.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Trener Rakowa znalazł przyczynę porażki" slabi sa.