Wyszło na jaw, co zrobiły gwiazdy PSG. Obrzydliwa przyśpiewka

Getty Images / Mustafa Yalcin/Anadolu Agency / Na zdjęciu: piłkarze Paris Saint-Germain

Rafał Smoliński 26.09.2023, 10:36

Hitowe starcie Paris Saint-Germain z Olympique Marsylia przyniosło cztery gole oraz wiele emocji na boisku i trybunach. Po jego zakończeniu kilku piłkarzy paryżan zachowało się skandalicznie. Teraz grożą im kary.

W tym artykule dowiesz się o:

Mbappe nie dokończył meczu. Są nowe informacje

Nie jest tajemnicą, że Paris Saint-Germain i Olympique Marsylia nie darzą się sympatią. W niedzielę w ramach 6. kolejki Ligue 1 paryżanie pokonali marsylczyków aż 4:0 (więcej tutaj). Nic więc dziwnego, że na trybunach było wielkie świętowanie.

Wraz z kibicami sukces nad wielkim rywalem fetowali piłkarze. W pewnym momencie młody pomocnik Warren Zaire-Emery wziął do ręki megafon i zaintonował radosną piosenkę.

Jak donosi "Le Figaro", kibice przeplatali jej słowa obelgami. Fani bowiem mieli śpiewać: "marsylczycy, pier...e swoje matki". Te słowa mieli powtarzać Ousmane Dembele, Randal Kolo Muani, Achraf Hakimi i Layvin Kurzawa.

Gazeta "Le Parisien" dowiedziała się, że ligowa komisja dyscyplinarna przeanalizuje zdjęcia i materiał wideo na swoim środowym posiedzeniu. Tym samym czterech zawodników PSG jest narażonych na sankcje.

Odnotujmy, że trzech z nich walnie przyczyniło się do niedzielnego zwycięstwa. Hakimi otworzył wynik meczu już w 8. minucie, a Kolo Muani podwyższył w 37. minucie na 2:0. Dembele zaliczył asystę przy trafieniu Goncalo Ramosa na 3:0 (ten sam zawodnik ustalił później rezultat spotkania). Natomiast Kurzawa przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.