Czy w Widzewie Łódź będzie mniej biegania? "Trener nam to wpaja"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Dominik Kun
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Dominik Kun

- Trener wpaja nam, żebyśmy byli lepiej ustawieni, bo dzięki temu będzie mniej biegania, ale na razie jeszcze trochę pobiegać trzeba - mówi pomocnik Widzewa Łódź Dominik Kun przed meczem z Piastem Gliwice w 10. kolejce PKO Ekstraklasy.

30-letni piłkarz jak na razie w każdym ze spotkań czerwono-biało-czerwonych prowadzonych przez Daniela Myśliwca wychodził w podstawowym składzie. W dwóch ostatnich meczach nie rozegrał pełnych 90 minut, ale i tak może to świadczyć o zaufaniu, które wypracował u nowego szkoleniowca.

- Cieszę się z tego, ale to nigdy nie jest dane raz na zawsze. Trzeba cały czas walczyć o jedenastkę i o to, żeby ją utrzymać - przyznał Dominik Kun na konferencji prasowej przed grą z Piastem Gliwice.

Czasu na przygotowania do tego starcia widzewiacy nie mieli za dużo, bo we wtorek rozgrywali spotkanie I rundy Fortuna Pucharu Polski w Elblągu z Concordią. Wygrali je 4:0, ale w głowach siedzi im już tylko mecz w Gliwicach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: legendarny piłkarz zagrał z dziećmi. Zobacz, co zrobił

- Za nami jeden trening, w trakcie którego przygotowywaliśmy się pod przeciwnika. Mamy już parę rozwiązań. Skupiamy się jednak na sobie i na tym, co chce nam przekazać trener, bo z każdą jednostką przyswajamy nowe rzeczy - zapewnił pomocnik Widzewa Łódź.

Dominik Kun to jeden z tych piłkarzy, którzy w trakcie spotkania biegają najwięcej. Z kolei trener Myśliwiec kilka razy dał już do zrozumienia, że nie wszystko da się na boisku "wybiegać".

- Trener wpaja nam, żebyśmy byli lepiej ustawieni, bo dzięki temu będzie mniej biegania, ale na razie jeszcze trochę pobiegać trzeba. Oczywiście, nigdy nie będzie tak, że wygramy mecz na stojąco, bo swoje zawsze musimy dołożyć. Jeżeli jednak będziemy skuteczniej odbierać piłkę, to będziemy biegać mniej, za to mądrzej - zdradził zawodnik.

W ciągu ośmiu dni drużyna przejedzie łącznie ponad 1500 kilometrów. W miniony piątek grała w Kielcach z Koroną, później przyszło starcie z Concordią w Elblągu, a teraz czerwono-biało-czerwoni jadą na Śląsk. Wszystkie trzy mecze łodzianie grają na wyjeździe. 

- W trakcie jazdy każdy indywidualnie coś poczyta, w coś pogra, posłucha muzyki. Rozmawiamy też między sobą o danym spotkaniu, więc temat piłki jest obecny. Ale uważam, że Łódź jest dobrze położona, nie mamy wyjazdów po osiem czy dziesięć godzin. Ja po ostatnich meczach czuję się w dobrej formie, nie mam żadnych zastrzeżeń - zakończył Dominik Kun.

Mecz Piast Gliwice - Widzew Łódź rozpocznie się w piątek, 29 września o godzinie 20:30. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.

Czytaj także: Z czego nie słynie Piast Gliwice? "Ma być nudniej pod naszą bramką"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty