Wyjątkowa msza w Krakowie. Modlili się o powrót do zdrowia Janusza Filipiaka

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Twitter/MKSCracoviaSSA / Na zdjęciu: Janusz Filipiak
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Twitter/MKSCracoviaSSA / Na zdjęciu: Janusz Filipiak

Bazylika Mariacka w Krakowie w środowy wieczór wypełniła się wiernymi, którzy modlili się w intencji prof. Janusza Filipiaka. Właściciel i prezes Cracovii przebywa od soboty w szpitalu.

30 września prof. Janusz Filipiak, prezes Cracovii i firmy informatycznej Comarch, w stanie krytycznym trafił do szpitala. Informację jako pierwsze podało radio RMF FM, zaś WP SportoweFakty nieoficjalnie ją potwierdziły.

71-latek zasłabł przed sklepem w podkrakowskich Wrząsowicach. Według relacji świadków, doszło do zatrzymania krążenia. Pierwszej pomocy udzielił mu jego kierowca, a po kwadransie na miejsce przyjechała karetka.

W środowy wieczór w Bazylice Mariackiej w Krakowie odbyło się wyjątkowe nabożeństwo. Wierni modlili się w intencji prof. Filipaka. Mszę celebrował ks. infułat Dariusz Raś, który jest kapelanem Cracovii.

"W nabożeństwie wzięła udział duża część społeczności zrzeszonej wokół naszego klubu - sportowcy, trenerzy, pracownicy Cracovii, a także działacze i kibice. Wszyscy zjednoczyli się w modlitwie o powrót do zdrowia właściciela MKS Cracovia SSA i Prezesa Klubu, prof. Janusza Filipiaka" - czytamy na stronie krakowskiego klubu.

W mszy św. w intencji profesora uczestniczyli m.in. piłkarze Cracovii wraz z trenerem Jackiem Zielińskim, a także hokeiści Comarch Cracovii z trenerem Rudolfem Rohaczkiem.

Prof. Filipiak pełni funkcję prezesa Cracovii od 2004 roku, ale związany z Pasami jest dwa lata dłużej. Jego firma Comarch została - latem 2002 r. - sponsorem III-ligowej wówczas drużyny piłkarskiej. Od 2014 r. Filipiak jest już większościowym udziałowcem. Za jego rządów Cracovia zdobyła w 2020 r. Puchar Polski i Superpuchar.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice? [SONDA WP]

Czytaj także: "Bracia". Reakcja polskich klubów ws. profesora Filipiaka chwyta za serce 
Czytaj także: Janusz Filipiak w szpitalu. Jego spółka wydała komunikat

Komentarze (0)