To pierwszy z dwóch zaplanowanych sparingów Polaków z Niemcami. Otwarcie należało do podopiecznych Dariusza Gęsiora.
Początek mógł być wymarzony - już w 11. minucie Polacy mieli doskonałą okazję do otwarcia wyniku. Wtedy właśnie piłkę na jedenastym metrze ustawił Sammy Dudek.
Niestety strzał naszego zawodnika obronił Leonard Ruland. Tym razem bramkarz Niemiec nie musiał jeszcze wyciągać piłki z siatki, ale w 33 minucie Polacy dopięli swego.
Doskonale swoją szansę wykorzystał wtedy Stanisław Kubiak, który wykorzystał sprytne dośrodkowanie i uderzył nie do obrony.
Siedem minut później prowadzenie podwyższył Michał Osowski. Niemcy po zmianie stron ruszyli do ataku, zdobyli gola kontaktowego, ale odrobić wszystkich strat nie zdołali.
Rewanż odbędzie się w poniedziałek 16 października w Jarocinie. Początek o godz. 11:00.
Polska U-16 - Niemcy U-16 2:1 (2:0)
1:0 - Stanisław Kubiak 33'
2:0 - Michał Osowski 40'
2:1 - Salvatore Mule 56'
Polska: Jakub Zieliński - Jakub Falkiewicz, Mateusz Cegliński, Hubert Kędziora, Stanisław Kubiak (46, Wojciech Machura), Maciej Ruszkiewicz (46, Maksymilian Jóźwiak), Sammy Dudek (90, Bartosz Pieczka), Michał Osowski (46, Pascal Mozie), Jędrzej Hanuszczak (61, 20. Jakub Peret), Antoni Uchroński (69, Gracjan Czapniewski) - Olivier Siniawski.
Niemcy: Leonard Ruland - Nebe Sirak Domnic, Leopold Schmid (78, Emil Kramer), Ben Hawighorst - Morel Ghopo, Finn Barkowsky (46, Luc Holzwarth), Christian Prenaj (61, Eba Bekir Is), Jeremiah Mensah (78, Alexander Staff), Eymen Laghrissi - Salvatore Mule, Yohan Ngatcheu (46, Noah Birkenpesch).
żółte kartki: Hanuszczak, Uchroński, Jóźwiak - Domnic, Hawighorst.
Zobacz także:
Lubański nie ma złudzeń co do Milika
"Po co?". Awantura po studiu TVP
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski odniósł się do spekulacji o końcu reprezentacyjnej kariery