"Nie widzę żadnego progresu". Boniek ostro o reprezentancie Polski

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Od blisko dwóch lat Matty Cash jest reprezentantem Polski. W tym czasie rozegrał 14 spotkań i strzelił jednego gola. Zbigniew Boniek w rozmowie z "Prawdą Futbolu" nie ukrywał, że od obrońcy oczekuje więcej.

W listopadzie 2021 roku Matty Cash zadebiutował w reprezentacji Polski. Wcześniej obrońca spełnił wszelkie formalności i dostał polskie obywatelstwo. Od tego czasu, jeśli tylko jest zdrowy, to regularnie dostaje powołania do ekipy Biało-Czerwonych. Jest też pewnym punktem naszej defensywy.

Jednak nie wszystkim jego gra przypadła do gustu. Są tacy, którzy wymagają zdecydowanie więcej od zawodnika grającego na co dzień w Premier League. Zdaniem Zbigniewa Bońka, Cash przez ostatnie lata nie zrobił progresu.

- Jestem zawiedziony postawą Casha. Wszyscy wiedzą, że Boniek nie był za tym, żeby z kogoś na siłę robić Polaka, dawać mu paszport, żeby grał w reprezentacji. Tu nie o to chodzi, ale po trzech latach nie widzę żadnego progresu. Ani na boisku, ani językowego - powiedział Boniek w "Prawdzie Futbolu".

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?

Były prezes UEFA zauważył, że Cash zawiódł oczekiwania w meczu z Wyspami Owczymi. Polska wygrała 2:0, ale jego zdaniem nie można powiedzieć, że pomógł w tym prawy obrońca.

- My czasami mamy takie podejście, że jeśli ktoś gra w Premier League, to musi błyszczeć w reprezentacji. Guzik prawda. Cash w tym meczu nie zrobił jednej, dobrej, szybkiej akcji. Dużo lepiej grała lewa strona - dodał Boniek.

Cash szansę do rehabilitacji będzie miał już w niedzielę 15 października. Reprezentacja Polski w Warszawie zmierzy się z Mołdawią. Początek o godzinie 20:45. Transmisja w TVP2 i TVP Sport, a tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Czytaj także:
To pewniak do gry z Mołdawią. Probierz ujawnił nazwisko
Włochy i Malta na innym piłkarskim biegunie. Mimo gry na zaciągniętym ręcznym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty